reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jakie auto dla trójki dzieci? 😊

ForgetMeeNot

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Marzec 2018
Postów
4 249
Cześć Dziewczyny,

Jakie auto polecacie dla trójki dzieci z mała różnica wieku: 4 lata, 2 lata i niemowlę?
 
reklama
Auto do zabawy czy auto dla doroslych? 😅 Jesli do zabawy to sie nie wypowiem. Jesli dla doroslych to fajnie, jak kanapa z tylu ma 3 oddzielne fotele. Wtedy jest wiecej miejsca i latwiej montoeac foteliki.
 
Opel Zafira ( 7 osobowy - podatkowe rozkładane dwa fotele super sprawa) , pakowany i moim zdaniem zgrabny lub Renault Scenic . Też zależy w jakiej kwocie chcecie się zmieścić
 
Polecam Fiata Freemont (7 osobowy) 2 składane fotele z tyłu w bagażniku po ich rozłożeniu zostaje jeszcze dosyć dużo miejsca w bagażniku. Wszystko zależy też od ceny jaką dysponujecie.
 
Ja mam VW Sharan II generacji i jest naprawde komfortowy. Duzo miejsca z tylu. Mozna 3 foteliki wladowac. Sa wersje 7-osobowe. Z czystym sumieniem moge polecic.
 
Dziękuje za wsZystkie odpowiedzi 😊
Zastanawiam sie czy jest jakiś cień szansy aby zmieścić trojke maluchow do jakiegoś SUVa?
 
reklama
Dziękuje za wsZystkie odpowiedzi 😊
Zastanawiam sie czy jest jakiś cień szansy aby zmieścić trojke maluchow do jakiegoś SUVa?
wiele zależy też od tego, jakie masz oczekiwania względem fotelikow i czy dopuszczasz możliwość, że 1 dziecko jedzie z przodu a dorosły z tyłu. Foteliki 0-13 są zazwyczaj węższe i wchodzą z 2 większymi w.jeden rząd, ale jak trzeba zmienić fotelik na większy, to zaczynają grać rolę cm, przede wszystkim osłony boczne fotelików mogą wchodzić w kolizję.
 
Do góry