reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

jaki jest mój typ sylwetki

Dołączył(a)
2 Wrzesień 2012
Postów
10
Miasto
region Mazury
Proszę o pomoc w określeniu , jaki jest mój typ sylwetki i w związku z tym, czego mam unikać w ubiorze.
Wymiary: wzrost 170cm
waga : 70 kg
biust: 94cm
talia : 83 cm
biodra : 105cm
ramiona : 84cm( mierzone pod pachami , tak jak przeczytalam wczesniej w ktorymś poście)


Spróbuje też załączyć zdjęcie:

2eal2rc.jpg
[/img]
 
reklama
Moim zdaniem typ Twojej figury to gruszka :) uważam tak ze względu na to, że masz wąziutkie ramiona i talię a szeroki biodra :) nie jestem jednak profesjonalistką w tym zakresie i mogę się mylić :) zaczekaj może aż wypowie się fachowiec :D
 
dzieki little:-)
jak czasami analizuje te rozne okreslenia do konkretnych typow, to stwierdzam na koniec ,ze nic nie wiem;-) albo jak proponuja chodzic w czyms , to jak w cos podobnego sie ubiore , to mi sie to nie podoba i wcale nie uwazam ,ze to na mnie wyglada super. Chyba ze to "moje podejscie"jest zle , a nie rady specjalistow;-)
 
droga Krajanko,
przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ogromny nawał pracy :) chyba wszyscy chcą się dobrze ubrać na jesień. Ale teraz o Twojej sylwetce, jak wspomniała Little jesteś gruszką, choć ja nie lubię tego określenia. Dla mnie po prostu Twoje biodra są szersze od ramion, co oznacza, że powinnaś ubierać się w konkretny sposób. Czyli - koncentrujemy uwagę na górną część Twojego ciała, poprzez większy dekolt, intensywniejsze kolory, biżuterię. Dół pozostawiamy prosty. W Twoim przypadku należy również podkreślić talię. Ponieważ masz ładne nogi proponuję nosić sukienki lub spódnice bo powinniśmy pokazywać to co w nas najładniejsze.
Nie wiem, bo na tym zdjęciu nie widać czy masz problem z wystającym brzuszkiem. Jeśli napiszesz mi coś więcej na temat preferowanych przez Ciebie strojów, mogę przesłać Ci kilka propozycji ubrań. Co Ty na to?
pozdrawiam
Izabela
 
Droga Izo:-)
ciesze sie ,ze juz znalazlas chwilke:-) ja sama tez ostatnio sie "zarobilam"i nawet nie mialam kiedy zerknac , czy juz cos odpisalas :-) Brzuszku mam troche, nie za duzy , jednakze w obcislych strojach widoczny.
Sukienki lubie , jednak chodze w nich glownie latem , jesienia i zima w mojej pracy jest na nie za zimno , a przebierac sie codziennie w pracy.... to pewnie lenistwo moje wychodzi;-))))) zatem najczesciej chodze w spodniach:-) z wygody iz ciepla zima najczesciej tez nosze golfy, bawelniane , a na nie cos jeszcze juz bardziej luznego.
 
droga Krajanko,
szkoda, że nie nosisz sukienek, bo świetnie byś w nich wyglądała. Może jednak się skusisz, przesyłam propozycję. Twoja sukienka musi być dopasowana w biuście, luźna w pasie i rozszerzająca się ku dołowi. Nie bój się też kolorów. Taką sukienkę zakładasz do grubych rajstop i kozaków lub w dni bardziej sprzyjające - balerinek.
Jeśli koniecznie chcesz spodnie - muszą być o prostym kroju w pasie, tak aby pasek od spodni nie wrzynał się w brzuch - robiąc z niego fałdę jak mufinek. Powinny być trochę wyższe w stanie, trochę poniżej pępka. Nie noś dodatkowych pasków przy spodniach. Jeśli chodzi o górę. Bluzka powinna delikatnie opływać brzuszek, nie opinając się na nim. Za żadne skarby nie noś przykrótkich sweterków. Wszystko co się opina lub unsi na wysokości brzuszka - nie jest dobre. Pamiętaj, że golfy możesz nosić jeśli masz długą szyję. Przy krótszej proponuję bluzkę jak w załączniku, do tego szal lub apaszka. Pozdrawiam
Iza
 
dzieki Izo:-)))
wszystko pieknie mi wytlumaczylas:-) i powiem Ci szczerze , ze zastanawiam sie nad tym, by zaczac nosic czesciej sukienki. A czy mozesz powiedziec mi jeszcze , czy warto "inwestowac"w tunike? Bo mierzylam rozne , ale jakos - mimo ze wszedzie chwala ,ze one kryja to i owo- to jakos nie moge trafic na taki kroj,w ktorym dobrze bym sie czula. I mam jeszcze jedno pytanko, wysle Ci na skrzynke:-)
Raz jeszcze pieknie dziekuje- buziaki:*
 
reklama
kochana,
z tuniką jest taki problem, że trzeba ją nosić ze spodniami lub leginsami, myślę że może cię niepotrzebnie poszerzyć na brzuchu, poza tym tunika skraca nogi, trzeba ją nosić do obcasów :tak:
Czekam jeszcze na ponowną próbę przesłania zdjęcia, może być na mój mai i.muther@konsultantstylu.pl
pozdrawiam
Iza
 
Do góry