reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jaki był Wasz drugi poród po cc?

Hej :)

Właśnie dzisiaj urodziłam drugiego syna - poród odbył się sn. I zdecydowanie po nim czuje się lepiej i nie zdecydowała bym się na drugie cc. Ale cała akcja porodowy przebiegła dość szybko, bolało, musiałam zostać nacięta. Ale teraz czuję się super i normalnie chodzę :) Ja bym się zdecydowała próbować sn :)

Pozdrawiam ;)
Gratuluję udanego porodu:) poród był czysto fizjologiczny? Bez żadnych wsponagacxy?
 
reklama
Dostałam kroplowke z oxytocyny, bo jak mi wody odeszly i dojechałem do szpitala to rozwarcie na 4 palce było, a jak to położna powiedziała, że do tego "skurczyki", bo skurcze nie były mocne - w zapisie ktg tez nie duże. A synuś ewidentnie juz chciał na świat i niewielka dawkę dostałam, skurcze się wzmocniły i raz dwa synuś się urodził.
 
Dostałam kroplowke z oxytocyny, bo jak mi wody odeszly i dojechałem do szpitala to rozwarcie na 4 palce było, a jak to położna powiedziała, że do tego "skurczyki", bo skurcze nie były mocne - w zapisie ktg tez nie duże. A synuś ewidentnie juz chciał na świat i niewielka dawkę dostałam, skurcze się wzmocniły i raz dwa synuś się urodził.
To ja się zastanawiam dlaczego mój lekarz mi powiedział, że muszę mieć poród czysto fizjologiczny bez żadnej oxy itd.;(
 
Nie wiem jaki jest Twój przypadek. Mi lekarka do której chodzę mówiła, że dawniej nie podawali oxytocyny kobietom po cc. Ale obecnie się to zmienilo i mogą podać.

U mnie wszystko się samo zaczęło, ale jak już było pełne rozwarcie to nie było skurczy tak mocnych bym dała rade urodzić syna to podlączyli mi niewielka dawkę tej oxytocyny i się skurcze od razu wzmocniły i syn się urodził.

Ja nie żałuję, że czekałam, aż wszystko się samo zacznie. Czuje się o wiele lepiej niz po cc i do tego bez problemu mogę się zajmować tez starszym synem - przede wszystkim bawić się z nim, bo tego sobie nie wyobrażałam po cc. Ale lekarka do której chodzę mówiła mi, że jak tylko coś będzie nie tak to od razu biorą na cc. A u mnie wszystko przebiegało dobrze. A dodatkowo szpital w którym rodziłam stawia na porody sn.
 
pierwszy porod cc emergency, doslownie po oxy zaniklo tetno dziecka
drugi sn bez oxy

po obu szybko doszlam do siebie choc po sn chyba jeszcze szyciej co do ruchow...jak sklony itp ale robilam wszystko sama plus doceniona pomoc meza tylko i wylacznie! ,
a i karmilam piersia z powodzeniem zaraz po cc jakies 5h i po sn rowniez jesli by to kogos interesowalo
 
Do góry