reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak zareagowały Wasze pociechy na wieść, że będą mieć rodzeństwo?

Moja córka jest już prawie dorosła, wiec nie owijaliśmy jakoś specjalnie tylko przy deserze po pewnym niedzielnym obiedzie powiedzieliśmy że będzie miała rodzeństwo, bardzo się ucieszyła. A ja wiem, że bejbik będzie dla niej dobrą lekcją i środkiem antykoncepcyjnym, jak zobaczy ile przy maluchu jest pracy to pewnie jej się na jakiś czas odechce ( a przynajmniej taki mam plan :D )
 
reklama
całkiem niedawno obiło mi sie o uszy, że po moich narodzinach moja siostra ponoć mnie znienawidziła. cóż, skwitowaliśmy to śmiechem, ale niesmak pozostał :D
 
Witam,

u nas nie było za dużego entuzjazmu. Teraz nasza 5-latka się przyzwyczaiła, ale pewnie się to zmieni, jak się maluszek pojawi. Sama jestem ciekawa, jak to będzie, ale będzie dobrze :).
 
Zaszłam w drugą ciąże w lutym,miesiąc przed drugimi urodzinami mojej Tamary.Postanowiliśmy z mężem ogłosić jej to w dniu jej urodzin.Zebrała się cała rodzina.Przy kolacji mój mąż uderzył łyżeczką w kieliszek obydwoje wstaliśmy i powiedzieliśmy że oczekujemy drugiego dziecka.Zdziwienia na twarzy gości pamiętamy do dzisiaj.Wszyscy nam gratulowali i cieszyli się.Tylko Tamarka siedziała spokojnie i się nie odzywała.Kiedy zapytaliśmy się czy jest szczęśliwa ona tylko odpowiedziała że jeżeli to będzie chłopak to tak.Byłam zdziwiona ale może nie chciała dawać się pobawić lalkami?Miesiące mijały a brzuch coraz bardziej rósł.Ciągłe chodzenie po lekarzach albo kupowanie ubranek dla dziewczynek - tak ukazało USG było męczące.Nadszedł czas narodzin - 27 październik.Córcia pojechała do swojej babci.Kiedy urodziłam córcia okazała się chłopcem z czego bardzo się cieszyłam a raz nie.Dobra rzecz - córcia się ucieszy a zła - same dziewczęce ubranka.Kiedy przyjechaliśmy do domku Tamarka była zadowolona i powiedziała że d razu wiedziała że to będzie chłopiec a zawsze mówiła że to będzie dziewczynka :-).Dzisiaj Tamarcia ma 3 latka a mój kochany Darek 8 miesięcy i zawsze siedzi przy jego łóżeczku :)
 
Haha, no to rzeczywiście ładnie :). Tosia najpierw nie dowierzała, że w brzuchu jest dziecko, potem brzuch urósł i była bardzo zdziwiona, i bez przerwy się pytała, pukała do brzuszka, mówiła do niego... Natomiast po zobaczeniu dzidzi na USG zrobiła się niesamowicie zazdrosna i od kilku dni chodzi niesamowicie naburmuszona :(. Chyba jednak wcześniej nie wierzyła, że dzidzia z brzucha kiedyś ujrzy świat...
 
Moja córka od dawna prosi nas o rodzeństwo, ogląda ubranka dziecięce w sklepach i opowiada jak będzie mi pomagać przy maluszku :) więc mam nadzieję, że dobrze zareaguje na nowego członka rodziny :)
 
reklama
moj syn mial 7,5 roku kiedy sie dowiedzial ze w okolicach jego 8 urodzin pojawi sie nowy czlonek rodziny
bardzo sie ucieszyl, marzyl o rodzenstwie, ale nie skladalo sie i musial troche na rodzenstwo poczekac
boje sie, ze jest juz troche za duzy na partnera do zabawy, ale narazie jest pelen entuzjazmu
na poczatku nie mialo znaczenia czy to bedzie dziewczynka czy chlopiec, ale z czasem zaczal marzyc o braciszku
kiedy usg potwierdzilo prawdopodobienstwo braciszka byl wniebowziety
bardzo sie mna opiekuje, rozmawia z brzuszkiem, glaszcze..
widac tez ze wykorzystuje ostatnie momenty kiedy ma rodzicow tylko dla siebie - zrobila sie z niego "mega przylepka"
ale my tez chetnie z tego korzystamy, nie ma jak rodzinne przytulance!
za miesiac ma sie pojawic Junior, zobaczymy jak bedzie ukladala braterska relacja:)
 
Do góry