- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2017
- Postów
- 6
Mój synek ma 13 miesięcy i głównie raczkuje, czasami chodzi przy meblach. Ten stan rzeczy utrzymuje się od 3 miesięcy i nie widzę postępów. U syna stwierdzono obniżone napięcie mięśniowe, jednak jego stan oceniono dość dobrze. Byliśmy u 2 fizjoterapeutów i powiedziano nam, żeby nie korzystać z żadnych pchaczy, chodzików, samochodzików do odpychania, no i nie prowadzać pod paszki ani za ręce. Dostosowaliśmy się w 100% do zaleceń, oczekując, że przełom nadejdzie, ale już troszkę zaczynam się martwić. Czy macie jakiś pomysł na zmobilizowanie maluszka do chociażby podjęcia próby chodzenia. Czy moje obawy są przesadzone? Będę wdzięczna za każdą sugestię Jestem mamą po raz pierwszy i ciężko mi jeszcze wyważyć co jest normą, a co znacznie o niej odbiega