reklama
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2021
- Postów
- 4
Czy Rinogermina pomogła?Z tych roznych specyfikow na odpornosc to nie wiem, czy cokolwiek dziala. Na pewno probiotyk i odpowiednia dawka wotaminy D nie zaszkodza. Kiedys starsza moja miala robiona kuracje specyfikiem o nazwie Rino.germina, zeby odbudowac flore nosogardzieli, a tym samym odbudowac bariere przed drobnoustrojami. Olej z czarnuszki tez podobno jest dobry. Z takich spraw to jeszcze hartowanie, wychodzenie w kazda pogode i przede wszystkim nie przegrzewanie dziecka.
Ale tez miej na uwadze to, ze poprzez chorowanie wiekszosc dzieci nabiera odpornosci. Tak organizm uczy sie bronic przed drobnoustrojami. I w pewnym momencie, jak odpornosc sie wzmocni to przestanie chorowac.
Czy Rinogermina pomogła?
Tak. Ale pamietajmy, ze zeby wzmocnic odpornosc przed jesienia to trzeba zaczac juz teraz
G
GwiazdaMuzykiPop
Gość
A co dla półrocznego dziecka dziewczyny?
Moja córa z wrodzoną wadą serca, po korekcji anatomicznej i jest wszystko dobrze. Do tego problemy z krtanią. Bardzo uważamy, żeby nie chorowała. Z dziećmi w wieku przedszkolnym nie spotykamy się w ogóle - nie mamy takich w bliskiej rodzinie. Wszystko starsze na szczęście no i nikt nie przyłazi chory, my też nie kręcimy się z nią bez potrzeby. Wiem, że może się to wydawać przesadą, ale mamy to gdzieś. Każda choroba to obciążenie serca i niebezpieczeństwo dla krtani. Do tej pory udało się uniknąć chorób.
Niestety sezon jesienno-ziomowy mnie przeraża. Strasznie się boję. My z mężem planujemy się zaszczepić na grypę. Szczepienie córki muszę skonsultować z kardiologiem.
Jak ma razie szukam dobrych rad jak naturalnie wzmocnić odporność u takiego malca...
Moja córa z wrodzoną wadą serca, po korekcji anatomicznej i jest wszystko dobrze. Do tego problemy z krtanią. Bardzo uważamy, żeby nie chorowała. Z dziećmi w wieku przedszkolnym nie spotykamy się w ogóle - nie mamy takich w bliskiej rodzinie. Wszystko starsze na szczęście no i nikt nie przyłazi chory, my też nie kręcimy się z nią bez potrzeby. Wiem, że może się to wydawać przesadą, ale mamy to gdzieś. Każda choroba to obciążenie serca i niebezpieczeństwo dla krtani. Do tej pory udało się uniknąć chorób.
Niestety sezon jesienno-ziomowy mnie przeraża. Strasznie się boję. My z mężem planujemy się zaszczepić na grypę. Szczepienie córki muszę skonsultować z kardiologiem.
Jak ma razie szukam dobrych rad jak naturalnie wzmocnić odporność u takiego malca...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2021
- Postów
- 4
Ile kuracji 7 dniowych miała? Tak jak zalecają 3?Tak. Ale pamietajmy, ze zeby wzmocnic odpornosc przed jesienia to trzeba zaczac juz teraz
Ile kuracji 7 dniowych miała? Tak jak zalecają 3?
Teraz juz nie pamietam, jak wygladal schemat, ale wszystko wg ulotki robilam. Wydaje mi sie, ze 3 muesiace kuracja trwala, bo wlasnie byly te przerwy miedzy podawaniem
Podziel się: