Ja od stycznia09 przestałam brać tabletki ale uważaliśmy we wrześniu nasz ślub i tak jakoś w drugiej połowie sierpnia stwierdziliśmy, że teraz to w sumie luz i jak bedzie to bedzie jak nie to nie no i w podróży poślubnej robiłam juz test okazało sie że nawet do slubu szliśmy już w trojkę więc poszło nam bardzo szybko.
reklama
AniaSm
Fanka BB :)
po 3 latach starań , laparoskopii , w końcu się udało naturalnie , lekarz był w szoku a my cieszyliśmy się jak wariaci , a dzisiaj maleństwo ma już prawie 4 miesiące
Ja brałam tabletki przez 7 lat z dwiema parumiesięcznymi przerwami. Odstawiłam w czerwcu '09, a na tydzień przed Świętami BN zobaczyłam 2 kreseczki :-) Ciążą jak najbardziej planowana, ale bez ciśnienia i jakichś specjalnych staranek
moja fasolka byla totalnie nieplanowana.;-)
Wczesniej bralam tabletki, ale od jakichs 3 lat z powodzeniem jako forma antykoncepcji sprawdzal sie stosunek przerywany Az sie zastanawialismy, czy w przyszlosci nie bedzie problemow ze zrobieniem malucha, bo skutecznosc wybranej metody nas troche dziwila:-)
az przyszla krsyska na matyska:-) Zawiodl refleks;-) Dokladnie wiem, kiedy "TO" sie stalo.
Mozna wiec powiedziec, ze udalo sie za pierwszym strzalem i to niepelnym.
Wczesniej bralam tabletki, ale od jakichs 3 lat z powodzeniem jako forma antykoncepcji sprawdzal sie stosunek przerywany Az sie zastanawialismy, czy w przyszlosci nie bedzie problemow ze zrobieniem malucha, bo skutecznosc wybranej metody nas troche dziwila:-)
az przyszla krsyska na matyska:-) Zawiodl refleks;-) Dokladnie wiem, kiedy "TO" sie stalo.
Mozna wiec powiedziec, ze udalo sie za pierwszym strzalem i to niepelnym.
Brałam tabletki przez dwa lata ale mój organizm zaczął źle reagować. Poszłam do gina zmienić tabletki i dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Partner nie był zachwycony, ja miałam 21 lat, środek studiów. Ale Synek jest taki kochany, że bardzo się cieszę, że go mam.
A
Alexandra27
Gość
moja fasolka byla totalnie nieplanowana.;-)
Wczesniej bralam tabletki, ale od jakichs 3 lat z powodzeniem jako forma antykoncepcji sprawdzal sie stosunek przerywany Az sie zastanawialismy, czy w przyszlosci nie bedzie problemow ze zrobieniem malucha, bo skutecznosc wybranej metody nas troche dziwila:-)
az przyszla krsyska na matyska:-) Zawiodl refleks;-) Dokladnie wiem, kiedy "TO" sie stalo.
Mozna wiec powiedziec, ze udalo sie za pierwszym strzalem i to niepelnym.
mialam to samo , tez 3 lata przerywany, az raz jedyny sie zapomnielismy i dzis mam 4 miesiecznego synusia
Nam się udało dwa miesiące po ślubie. Maleństwo jest jak najbardziej chciane i oczekiwane chociaż udało się szybciej niż zakładaliśmy moja poprzednia gin była przekonana, że w ciągu roku nawet nie ma mowy o dziecku, bo tryb życia temu nie sprzyja (praca na zmiany i w dodatku mocno stresująca). Tak więc doszliśmy do wniosku, że uważać nie ma co i co ma być to będzie. No i jest 18 tydzień =)
reklama
Podziel się: