caltha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2014
- Postów
- 9 989
Często przy szpitalu są hotele dla rodzin pacjentów. Można też poszukać, czasem ludzie wynajmują na kilka dni pokoje. Może warto przez FB i jakaś grupę mam z miejscowości przy szpitalu popytać.Dzięki, dziewczyny. Właśnie chyba najbardziej o to mi chodzi, żeby poczytać o prawach i jej coś podpowiedzieć. Jest dokładnie tak, jak mówicie. Jak człowiek sam nie wie, to mu nie powiedzą. Ona dopiero w 3 dobie w ogóle dotknęła dziecka. Bo nikt jej nie powiedział, że wolno. Bo skąd miała wiedzieć? Po tym doświadczeniu podpowiedziałam jej, żeby poszła się wypytywać o kangurowanie i przystawianie do piersi. I co? I też się okazało, że mogą jej dać. Ale jakby sama nie wyszła z inicjatywą, nie dostałaby dziecka. Straszną złość to we mnie budzi. To nie powinno tak wyglądać. Dziecko leży w tym inkubatorku, bardzo niespokojne, rzuca się, kolana sobie rozbija, przecież u mamy się wycisza i uspokaja. Na pytanie o przystawianie do piersi odpowiadają, że on nie ma siły ssać. To naprawdę jest argument przeciw? Przecież przystawienie do piersi nie wyklucza dokarmienia go. Nieh sobie pociumka, będzie spokojniejszy, a i na budowanie laktacji to bardzo pomoże. Ogólnie widzę, że system zupełnie leży w kwestii wsparcia matek wcześniaków.
Wypisali ją dzisiaj ze szpitala. I czekało ją siedzenie kilka godzin na stołeczku, bez jedzenia (kobietę w połogu...), aż ją mąż odbierze, bo wypisu się nie spodziewała.
Zastanawiam się, co dalej. Wyszła ze szpitala, wróciła do domu. A jej dziecko, malutki wcześniaczek, zostało samo, bez mamy, 100 km od niej. Dojeżdżać codziennie? Wynająć coś bliżej? Jak to zorganizować? To absolutnie okropne, że człowiek ma takie dylematy. I nie rozumiem, jak w ogóle jest możliwa taka sytuacja. W szpitalu dziecięcym jak dziecko leży, matka karmiąca musi mieć zapewnioną możliwość bycia z nim. A z wcześniakiem nie? Jeszcze usłyszała od personelu medycznego, że ludzie codziennie jeżdżą po 100 km do pracy, więc to nie jest problem.
Co do karmienia, obejrzyjcie w necie system sns medeli, to rozwiąże problem a można zrobić wersję niskobudżetową. Jeśli ściąga pokarm, niech koniecznie poczyta o właściwym przechowywaniu i transporcie pokarmu. Jeszcze raz polecam na fb grupę randkujace z laktatorem