reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak walczyć z ciemieniuszką!?

Do ciemieniuszki to trzeba miec duuuuuuuzo cierpliwosci.Jednym dzieciom szybciej udaje sie zlikwidowac innym trudniej.
Przede wszystkim najlepiej byc konsekwentnym i systematycznie oliwkowac i wyczesywac.Ktoras z dziewczyn polecala szczoteczke do zebow.Ja tez stosowalam,u mnie sie sprawdzila.Wystarczyla zwykla oliwka 3x dziennie i czesanie i czesanie.
Skora bedzie czerwona bo wkoncu to jakies podraznienie,ale zaczerwienienie z czasem znika.
U nas meczylismy sie tydzien.Glowka byla juz czysciutka ale po 3 tyg ciemieniucha wrocila i znowu mozolne szczotkowanie.Tym razem poskutkowalo juz po 2 dniach i wiecej nie wrocilo.:-)

Życze powodzenia.
 
reklama
Witam i słuze radą!u naszej córci tak pracował łojotok na skorze głowy że nie pomagała ciepła oliwka.ciemieniucha,nie była nam obca bo to nasze drugie dziecko,u syna wystarczyła ciepła oliwka i wyczesywanie u niej nie-miała tylko coraz bardziej zaczerwieniona skore z tego wyczesywania,ciemieniucha byla taka rozległa ze było mi już wstyd ściągać czapeczke(choć niektore mamy się tym nie przejmuja),pokazała się nawet na brwiach.kupiłam krem na ciemieniuche firmy AA z serii Ja i Mama(w Aptece cena ok 22zł)REWELACJA zawiera mocznik,ktory naprawde skutkuje,po kiku dniach stosowania ustąpiła,kąpałam ja też w krochmalu przez tydzien-potem juz rzadziej.pozdr:happy2:
 
Ostatnia edycja:
U mojej córci nasiliły się objawy skórne wystepujące na główce - centralnie sam środek i dookoła - przypomina to strupeczki, otarcia, jest to bardzo wysuszona skórka, ale co za tym idzie,zaczerwieniona. Miała też problemy z wysypka na czole, ale odkąd pije Nutramigen (nietolerancja laktozy i podejrzenie alergii na bialko mleka) krostki powoli znikają. A główka cały czas zaczerwieniona. Smaruje jej to oliwką ciepłą Bambino i myję główkę też szamponem Bambino, ale nie ma poprawy.
Czy taki objaw może być również na tle alergicznym? Czy Nutra- jest w stanie na to pomóc, czy raczej to problem z nawracającą ciemieniuchą? Jak sobie z tym radzić? Martwie sie o jej upierzenie, bo wloski słabiutko jej rosną... Czy któraś z Was Drogie Mamy miała podobny problem?
 
To nie w temacie, ale pewnie wkrótce tu zajrzysz.

Uważam, że powinnam Cie przeprosic za lekceważace podejście do twojego zmartwienia w sprawie jedzenia Zosi.
Robie więc to oficjalnie. Przepraszam.
 
To nie w temacie, ale pewnie wkrótce tu zajrzysz.

Uważam, że powinnam Cie przeprosic za lekceważace podejście do twojego zmartwienia w sprawie jedzenia Zosi.
Robie więc to oficjalnie. Przepraszam.

Ale o co chodzi? W jakimś innym wątku coś powiedziałaś nie tak? Przypomnij mi...Wiele osób uważało, że jestem panikarą z depresją, a temat niejedzenia Zosi to moja fobia - mniej więcej połowa rodziny, ale jak każda matka mam intuicje - i drążyłam do skutku. Póki co od kilku dni jesteśmy na Nutramigenie i jest poprawa. Macierzyństwo to trudna szkoła, a ja dopiero jestem w zerówce:)
 
marlena może idź z córeczka do pediatry niech zobaczy czy to ciemieniucha.z opisu wygląda że tak ale skoro jest alergiczka to może być na tle alergii.mój synek miał strupki i wysuszona skóre na początku tylko przy czole a potem coraz więcej oliwka nie pomagała wybrałam sie z nim do lekarza i przepisała nam baneocin stosowałam tylko kilka razy i jak ręką odjął.co do włosków to może być tak że mała będzie całkiem łysa a później jej odrosnął gęstsze włoski;-)tym sie nie przejmuj
 
Marleno, jeśli nie przechodzi to powinnaś z tym iść do lekarza, lepiej w niektórych kwestiach być przeczulonym i dmuchać na zimne, pozdrawiam
 
Pokazałam to lekarzaowi jak byłam po recepte na mleko... stwierdziła, że winna jest jeszcze skaza, ale że na Nuktramigenie jej to zejdzie...I faktycznie zniknęło, aż do wczoraj. Jedna strona czoła i główka znowu ze skorupką i krostami:( natłuszczam trochę Bepanthenem i smaruję Balneum po kąpieli - zobaczymy...
 
reklama
reklama
Do góry