reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak to jest z tym chodzeniem?

eo1981

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
4 Listopad 2010
Postów
30
Witam, Mój synek skończy 13 lipca 14 miesięcy.Jeszcze sam nie chodzi.Przy meblach, z "pchaczem", za rękę trochę chwijnie ale chodzi.Zaczął sam podnosić się z podłogi do pozycji stojącej i zrobił kilka chwiejnych kroków i na tym się skończyło.Woli na czworakach wszędzie zasuwać.Do kiedy ma czas żeby nabrać równowagi i zacząć samodzielnie chodzić bo już mam dość odpowiadania na pytania : dlaczego jeszcze nie chodzi?; no kiedy wreszcie zacznie itp; że wszystko w swoim czasie..To juz jest męczące bardzo.
 
reklama
Witam,
Zapewniam, że choć pytania "no kiedy on zacznie chodzić" są męczące, wkrótce zorientuje się Pani, że bieganie za chodzącym maluchem jest męczące o wiele bardziej... Wiem, że bardzo popularny jest przesąd o "podeptaniu roczku", wiem też, że większość rodziców chciałaby, aby ich dzieci osiągały "rozwojowe kroki milowe" jak najszybciej. Na szczęście jednak każde dziecko jest inne, każde rozwija się w swoim tempie i... trzeba im zaufać, że wiedzą, co jest dla nich dobre! Jeżeli synek chodzi przy meblach i z pchaczem, to znaczy że nie ma żadnego problemu fizjologicznego - proszę więc dać mu czas, a na pewno w końcu chodzić zacznie! Czworakowanie jest dla niego bardzo dobre, wzmacnia mięśnie kręgosłupa i rozwija ogólną koordynację, niech więc robi to jak najdłużej. A na męczące pytania proszę sobie przygotować jakąś dyżurną ciętą ripostę i... postarać się nimi nie przejmować!!! Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
 
Do góry