Witam, Mój synek skończy 13 lipca 14 miesięcy.Jeszcze sam nie chodzi.Przy meblach, z "pchaczem", za rękę trochę chwijnie ale chodzi.Zaczął sam podnosić się z podłogi do pozycji stojącej i zrobił kilka chwiejnych kroków i na tym się skończyło.Woli na czworakach wszędzie zasuwać.Do kiedy ma czas żeby nabrać równowagi i zacząć samodzielnie chodzić bo już mam dość odpowiadania na pytania : dlaczego jeszcze nie chodzi?; no kiedy wreszcie zacznie itp; że wszystko w swoim czasie..To juz jest męczące bardzo.
reklama
Karolina Isio-Kurpińska
Expert J&J. Porady
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2010
- Postów
- 83
Witam,
Zapewniam, że choć pytania "no kiedy on zacznie chodzić" są męczące, wkrótce zorientuje się Pani, że bieganie za chodzącym maluchem jest męczące o wiele bardziej... Wiem, że bardzo popularny jest przesąd o "podeptaniu roczku", wiem też, że większość rodziców chciałaby, aby ich dzieci osiągały "rozwojowe kroki milowe" jak najszybciej. Na szczęście jednak każde dziecko jest inne, każde rozwija się w swoim tempie i... trzeba im zaufać, że wiedzą, co jest dla nich dobre! Jeżeli synek chodzi przy meblach i z pchaczem, to znaczy że nie ma żadnego problemu fizjologicznego - proszę więc dać mu czas, a na pewno w końcu chodzić zacznie! Czworakowanie jest dla niego bardzo dobre, wzmacnia mięśnie kręgosłupa i rozwija ogólną koordynację, niech więc robi to jak najdłużej. A na męczące pytania proszę sobie przygotować jakąś dyżurną ciętą ripostę i... postarać się nimi nie przejmować!!! Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Zapewniam, że choć pytania "no kiedy on zacznie chodzić" są męczące, wkrótce zorientuje się Pani, że bieganie za chodzącym maluchem jest męczące o wiele bardziej... Wiem, że bardzo popularny jest przesąd o "podeptaniu roczku", wiem też, że większość rodziców chciałaby, aby ich dzieci osiągały "rozwojowe kroki milowe" jak najszybciej. Na szczęście jednak każde dziecko jest inne, każde rozwija się w swoim tempie i... trzeba im zaufać, że wiedzą, co jest dla nich dobre! Jeżeli synek chodzi przy meblach i z pchaczem, to znaczy że nie ma żadnego problemu fizjologicznego - proszę więc dać mu czas, a na pewno w końcu chodzić zacznie! Czworakowanie jest dla niego bardzo dobre, wzmacnia mięśnie kręgosłupa i rozwija ogólną koordynację, niech więc robi to jak najdłużej. A na męczące pytania proszę sobie przygotować jakąś dyżurną ciętą ripostę i... postarać się nimi nie przejmować!!! Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
Podziel się: