Jak sobie radzić ze złością? Wieczorne rozmowy o emocjach

[aniaslu]

Rzadko się o niej mówi, bo przecież macierzyństwo ma się kojarzyć z miłością, empatią itd. Tymczasem nie da się jej uciszyć, a jeśli nie znajdziesz z nią porozumienia wypełznie lub zaskoczy cię znienacka.
️ZŁOŚĆ
Kiedy się pojawia - może być wszechogarniająca, chociaż wyraża się w różny sposób. Czasem zamieszkuje tylko nasz umysł i ciało. Spina nas, powoduje zaciśnięcie zębów, bezsenne noce.

Czasami wyzwala się spod kontroli i przeradza się w gniew lub furię. A potem często pojawia się wstyd i poczucie winy.
Dlatego warto o złości rozmawiać. Rozpoznać wyzwalacze, nauczyć się z nią obchodzić. Nie wierzę, że wśród nas są osoby, które nigdy jej nie doświadczyły. Ja ją znam. A ty? Potrafisz się przyznać? A może chcesz się dowiedzieć więcej na jej temat. Zapraszamy na wieczorne rozmowy o emocjach, w najbliższy piątek na FB i na YT o godz. 21:00. To nie wykład. To wspólne oswajanie. Z kim się zobaczę?

 

[Nastka.55]

Również borykam się z nadmierną złością

 

[Izabela_Mac88]

Cześć Dziewczyny! Dawno mnie nie było ale wracam z dobrymi wiadomościami. Wzięłam sobie do serca wszystkie Wasze porady i na dzień dzisiejszy udaje mi się panować nad emocjami w obecności dziecka. Nauczyłam się radzić sobie z przypływającą złością i mam więcej cierpliwości do małego nawet jak mocno daje w kość Teraz to serce się cieszy jak odbieram go ze żłobka a on leci do mnie z wyciągniętymi rączkami i z uśmiechem na twarzy! Warto było nad sobą popracować ale nie udało by mi się to bez Was, bez Waszego wsparcia, zrozumienia i wskazówek! Dziękuję Wam Kochane :* :* :*

 

[Marynia88]

Cześć Dziewczyny! Dawno mnie nie było ale wracam z dobrymi wiadomościami. Wzięłam sobie do serca wszystkie Wasze porady i na dzień dzisiejszy udaje mi się panować nad emocjami w obecności dziecka. Nauczyłam się radzić sobie z przypływającą złością i mam więcej cierpliwości do małego nawet jak mocno daje w kość Teraz to serce się cieszy jak odbieram go ze żłobka a on leci do mnie z wyciągniętymi rączkami i z uśmiechem na twarzy! Warto było nad sobą popracować ale nie udało by mi się to bez Was, bez Waszego wsparcia, zrozumienia i wskazówek! Dziękuję Wam Kochane :* :* :*

No i się wzruszyłam Mama ze szczerego serca gratuluję że nauczyłaś się radzić ze złością - szacun ogromny dla Ciebie

 

[Izabela_Mac88]

No i się wzruszyłam Mama ze szczerego serca gratuluję że nauczyłaś się radzić ze złością - szacun ogromny dla Ciebie

Dziękuję ale to Wy dałyście mi tę siłę i wskazałyście drogę.

 

[aniaslu]

@Izabela_Mac88 ogromnie się cieszę, że wprowadziłaś taką zmianę. Naprawdę, tak jak napisała @Marynia88 - szacun. Mam nadzieję, ze jesteś sama z siebie dumna <3

 

[Izabela_Mac88]

@Izabela_Mac88 ogromnie się cieszę, że wprowadziłaś taką zmianę. Naprawdę, tak jak napisała @Marynia88 - szacun. Mam nadzieję, ze jesteś sama z siebie dumna <3

Trochę tak sklamalabym gdybym zaprzeczyła. Miałyście rację we wszystkim a to co mi przekazaliście przełożyło się na moje relacje z dzieckiem które teraz są bardzo dobre a to cieszy mnie najbardziej

 

[mamipi]

Joga, siłownia, bieganie, czy inne aktywności fizyczne. Mnie zazwyczaj pomaga.

 

[mashka]

Mi bardzo pomogła aktywność fizyczna i rozmowa z partnerem..

 

[Romma]

Jak jestem już u kresu sił, daję znać mężowi. Wtedy on przejmuje stery, a ja idę pod prysznic. No chyba, że jestem sama z dzieckiem wtedy po prostu staram się odpuścić i wyłączyć negatywne myślenie.

 

[AnnDem]

Szkoda, że wątek sprzed paru miesięcy. Uważam, że jednak zawsze aktualny. Ehh złość to jest ciężki temat, zwłaszcza jak przyjdą nasze pociechy np ze szkoły, my mamy jakiś zły dzień i dodatkowo wyprowadzają nas z równowagi. Bardzo ważne by panować nad emocjami.