Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

my bylismy w poniedziałek na wizycie u lekarza - waga zawrotna, przybrał 440 gram w 10 dni (tylko na piersi!!). Waży teraz 4,100 kg, wychodząc ze szpitala miał 3,660 (ur. 3,770). I urósł 2 cm.
Zdrowy i wszystko ok. szczepienia tutaj ida inaczej niż w Pl, kalendarz bardzo podobny, w terminach jednak są odstępstwa.

Co do przybierania na wadze, to dziecko powinno podwoić wage urodzeniową w 6 m-cu życia, a potroić w 12 m-cu. Przybierac tygodnio to nie pamietam ile jest min, bo jak widac moje przybierają dużo więcej niż trzeba.

ewwe - ale agent!! korzystajcie póki się da z takich "rabatów"
 
reklama
Antylopka fenomenalnie!!! Tylko się cieszyć, że tak pierś mu słuzy. Mnie położna powiedziała, że moge go za tydzień zwarzyć ale ja dziękuje, postoje. Ważą go na chorej stronie a dzieci tam tyle, że masakra. Jak bylismy to dziewczynka z ospą wychodziła z izolatki i sie radosnie rozgladała a tata przez tel. rozmawiał. Mój chciał Małego wyciagac ale zdarzyłam zareagowac i Lolkowi kazałam się odwrócić...Mam nadzieje, że przez te 5 sekund sie nie zarazili...Więc ja wole go nie warzyć niz mam mi przynieśc jakies paskudztwo do domku...
 
tutaj jest to inaczej rozwiązane - pamiętam z Wiki strone chorą i zdrową... a na środku rejestracja, przez którą co chwile ktoś przechodził, bo wszedł nie tym wejściem...

tutaj jest osobny osrodem matki i dziecka i tam się chodzi ważyć niemowlaki. Co prawda lekarka powiedziała, że jak on będzie tak przybierać, to moge sobie odpuścić wizyty co tydzien i chodzić co dwa.
Najlepsze jest to, że on niby mały (teraz ma 53 cm), a ciuszki tylko na 62 nosi... fakt, że pajacyki i śpioszki sa z coccodrillo, a oni na chudziaki szyją, u wiki było to samo, ze male byly te w prawdziwym rozmiarze.
 
no tu niby jest osobno zdrowa i chora i osobna rejestracja a nas wzieli i tak na chorą. Mnie lekarka nawet nie wspomniała o ważeniu tylko połozna, ze jakbym była ciekawe to one zawsze mi go zwarza. Dziękuje, nie...
 
U nas jest jedna rejestracja i dwa wejscia, ale i tak z rejestracji trzeba przejść dla chorych, bo nikt nie będzie obkrążać budynku. W dodatku przy rejestracji jest poczekalnia dla dorosłych i te wszystkie stare dziady kaszlą.
 
u nas na szczescie sa dwie trzy czesci: dla dzieci chorych, zdrowych i dla doroslych. kazda ma osobne wejscie, a dzieci chore i zdrowe maja wspolna rejestracje na srodku, ale z dwoma okienkami. wiec kontakt z chorobami znikomy. w czesci zdrowej jest wazenie i mierzenie.
 
nO I U NAS NA SZCZSEPIENIA, BILANSY JEST CZĘŚC ZDROWA I DLATEGO W SZOKU BYŁAM JAK NAS WZIELI NA CHORA I DRZWI NAM OTWIERALI. KOSMOS SZCZEGÓLNIE, ŻE MULTUM DZIECI CHORYCH...oj sorki za capsa....
 
a u mnie pediatra juz byla ale nei wiem ile prztyl od wyjscia ze szpitala bo nie mma wagi w domu... dowiem sie dopiero na bilansie miesiecznym. moj jasiek spadl bardzo duzo i tez mi mowili ze przy zoltaczce to mozliwe bo z 3390 spadl do 3090. a w dniu wypisu tj tydzien temu wazyl 3170 g ciekawa jestem ile przybral w tydzien.
 
mój pięć w pięć dni od wypisu ze szpitala przytył 300 gram równe, jutro mamy wizytę w przychodni, i dowiem się czy dalej mu się tak ładnie tyje, chociaż jakoś mam wrażenie że już chyba wolniej, no nic, dowiem się jutro:)
 
reklama
ewwe pisze:
:D
My byliśmy dziś u notariusza podpisywać akt własności:)
Borys był z nami, całe "czytanie" aktu spał i był bardzo grzeczny, po czym kiedy pani notariusz powiedziała że zaprasza nas do kasy celem uregulowania płatnści ( nie ukrywam że suma nie mała ) - młody otworzył oczy, zmarszczył czoło i zaczął się drzeć w niebogłosy:D
Pani notariusz spojrzała na niego - i powiedziała - " no dobrze - opuszczę Wam 200 zł " :D

musimy częściej zabierać małego w miejsca gdzie trzeba wydawać pieniądze:)
Kliknij żeby rozwinąć...
no to sie Wa udało:-) zawsze to parę groszy w kieszeni ;-)

Martynka z waga urodzeniową 3580g spadła do 3440g(waga z 6,12) po czym a w dniu przyjęcia na oddział patologii noworodków waga znów pokazała 3580g a przy wypisie podskoczyla do 3820g:tak: karmiona tylko cycem ale może tez te kroplówki co miała miały jakiś udział ze tyle przybrała:sorry2:
 
Do góry