reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak rosną :-)

mi tez teskno za Ariska kruszynka...
taka byla malusia :) 2910 g i nie czuc jej bylo na rekach
a teraz kregolup mi peka i prawie zeby mi wybija, tak wierzga przy przewijaniu
to juz 1/4 roku za nami...
wiem, o czym myslisz Izis
 
reklama
No to moje Panie co ja mam powiedzieć???? Moj duży skarbek ma juz 5 lat więc mi do babci bliżej niz Wam ( teoretycznie) a Łukasz waży juz około 7 kilo a ja nawet nie wiem jak się trzyma takie 3 kilowe kruszyny, bo obaj moi chłopcy ponad 4 kilo mieli ????
 
Izis ;D ;D ;D ;D ;D ;D :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Ale mi nie jest smutno, już te smutki przerobiłam przy Kubie a teraz mnie dołki nie łapią. Narazie ;)
 
Ja też nie chcę sie zestarzeć. Ale Ty Izis młoda koza jeszcze jesteś No ja też niby ale już trochę starsza od Ciebie ;D ;D ;D

Mi się wydaje że te Twoje dołki to dlatego, że pierwsze dziecko i coś się skończyło. Skończyło się szaleństwo balangi niezależność i to ma wpływ na Twoje samopoczucie. ja sobie tak to tłumaczę bo jak urodziłam Kube miałam identyczne myśli jak Ty: nie chcę się zestarzeć, teraz to już poleci czas z górki itd.... teraz juz nie mam takich myśli. Chyba przyzwyczaiłam się juz do takiego mamusiowania i nie żal mi juz swobody.
 
Pewnie masz racje Aniulka ::)
oswoje sie z tym że trzeba sie zestarzec tak?

a co do wieku to ty rzeczywiscie wiele starsza ;)
 
reklama
no przyzwyczaisz się że trzeba się zestarzeć ;D ;D ;D ;D ;D Ja się NIGDY nie przyzwyczaję ale myślę juz trochę inaczej i staram się czerpać z życia ile mogę.

No ja nie napisałam że wiele starsza ale trochę tak ;)
 
Do góry