Jak poprawić smak mleka?

[bishoujosenshi88]

Jak w temacie. Czy to w ogóle możliwe? Wypruwam sobie żyły żeby odciągać mleko i utrzymać laktację, niestety moje dziecko (2,5 mies.) zaczęło odrzucać moje mleko. Drze się w niebogłosy i w ogóle nie chce go jeść, chyba że jest bardzo głodne po przerwie nocnej. Ale i wtedy wystarczy, że naje się troszeczkę, np. 45 ml i już zaczyna się buntować. Do tej pory była mniej więcej pół na pół na moim mleku odciągniętym i na Bebilonie. Bardzo by mi zależało, by choć trochę dłużej jeszcze piła moje mleko. Czy są sposoby na zmianę jego smaku?

 

[jasani]

Smak zależy od tego co Ty jesz. Przynajmniej ja tak zauważyłam na moim przykładzie. Ponoć można mieszać mleko kobiece i mm, więc może tak spróbuj. Ja tak nie robiłam, ale może w ten sposób się uda.

 

[florence_doughter]

Jak w temacie. Czy to w ogóle możliwe? Wypruwam sobie żyły żeby odciągać mleko i utrzymać laktację, niestety moje dziecko (2,5 mies.) zaczęło odrzucać moje mleko. Drze się w niebogłosy i w ogóle nie chce go jeść, chyba że jest bardzo głodne po przerwie nocnej. Ale i wtedy wystarczy, że naje się troszeczkę, np. 45 ml i już zaczyna się buntować. Do tej pory była mniej więcej pół na pół na moim mleku odciągniętym i na Bebilonie. Bardzo by mi zależało, by choć trochę dłużej jeszcze piła moje mleko. Czy są sposoby na zmianę jego smaku?

myślę, że nie chodzi o smak, jest taka stronka skokirozwojowe, zobacz w jakim jesteście momencie. Najlepiej pomogłaby CDL, poszukaj jakiejś w Twojej okolicy. Albo może forum mam KPI na fb.

 

[florence_doughter]

a dajesz też swoje odmrażane, czy odciągasz i dajesz na bieżąco?moje mleko po odmrożeniu robiło się gorzkawe, niektórym dzieciom to nie pasuje, synkowi na szczęście nie przeszkadzało. To jest normalne, że smak i zapach może się zmienić, bo ma ezymy lipazę i to nie jest zepsucie się mleka.

 

[marzena_1]

Zmiana diety i konsultacja z CDL byłyby najlepszym pomysłem.

 

[bishoujosenshi88]

Mieszałam te dwa mleka, ale nie dała się nabrać i daję i z lodówki i odciągnięte na świeżo, nigdy nie mroziłam bo pokarmu mam mało. Nie zauważyła, by preferowała którąś z tych opcji.
A doradca pewnie by powiedział najwięcej, tylko szkoda mi trochę tracić na to pieniędzy i czasu, bo tak naprawdę planuję już niedługo przestać odciągać. Planowałam do 3 miesiąca + tyle ile się uda przy ograniczeniu odciągania aż do czasu aż mleko zaniknie. A tu nagle na 10 dni przed 3 miesiącem taki bunt.

 

[florence_doughter]

Mieszałam te dwa mleka, ale nie dała się nabrać i daję i z lodówki i odciągnięte na świeżo, nigdy nie mroziłam bo pokarmu mam mało. Nie zauważyła, by preferowała którąś z tych opcji.
A doradca pewnie by powiedział najwięcej, tylko szkoda mi trochę tracić na to pieniędzy i czasu, bo tak naprawdę planuję już niedługo przestać odciągać. Planowałam do 3 miesiąca + tyle ile się uda przy ograniczeniu odciągania aż do czasu aż mleko zaniknie. A tu nagle na 10 dni przed 3 miesiącem taki bunt.

a jak tak, to rzeczywiście, jak planujesz już nie odciągać, to nie ma co. Na początku napisałaś, że chcesz jak najdłużej utrzymać laktację. Tylko dbaj o siebie i obserwuj co tam się będzie działo, jak przestaniesz, żeby się zastoje nie porobiły. Hafija ma też rozdział o odstawianiu, czy kończeniu karmienia.
Ja planuję karmić długo, na razie jest 14 miesięcy i końca nie widać. Jak idę do pracy, to albo zje zupę, albo czeka na mnie. Ale my nie mieliśmy żadnych problemów, nigdy też nie odciągałam na zapas, bo mnie to nudzi,wkurza i niewiele leci. A doradca to może być też z nfz.