reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Jak płatne l4 po wychowawczym?

reklama
To, że ZUS nalicza zasiłek (a nie wynagrodzenie) chorobowy inaczej niz pracodawca nie znaczy jeszcze, że nalicza dobrze. Twierdzę tylko, że jedna strona nie ma racji (pracodawca albo ZUS) ale to która to strona - tego nie moge oceniać, bo nie mam wglądu w dokumenty.
 
To, że ZUS nalicza zasiłek (a nie wynagrodzenie) chorobowy inaczej niz pracodawca nie znaczy jeszcze, że nalicza dobrze. Twierdzę tylko, że jedna strona nie ma racji (pracodawca albo ZUS) ale to która to strona - tego nie moge oceniać, bo nie mam wglądu w dokumenty.

Przez pierwsze 33 dni to pracodawca wypłaca wynagrodzenie (a nie zasiłek) chorobowe, zatem skoro dostałam wyrównanie, to wyrównywał pracodawca, a nie ZUS, tak? Więc najprawdopodobniej to pracodawca wyliczył źle, bo kiedy dzwoniłam do ZUSu z zapytaniem, czy powinnam dostawać średnią czy podstawę, powiedziano mi, że "jeśli pracodawca będzie miał wątpliwości jak naliczać, ma się skontaktować z ZUSem".
 
Ostatnia edycja:
Zamknę więc temat stwierdzeniem, ze cieszę się, że otrzymała Pani wyższe świadczenie.
Ciagle jednak nie widzę w żadnym z Pani postów podstawy do takiego naliczenia kwoty. Nie mówie, że podstawy takiej nie ma, ale twierdzę jedynie, ze nie podała Pani w postach okolicznosci uzasadniajacej taki sposób naliczenia.

A
 
Do góry