jak nauczyć 5-miesięczne dziecko pić z butelki

[agaania0707]

witajcie..mam ten sam problem..moja mała na poczatku tj.jak miala ok1,5m-ca pila z butelki moje mleko..tylko bylo to rozwiazanie awaryjne np.w podrozy, w samochodzie dostawala flaszke z moim sciagnietym mlekiem..zaluje ze nie kontunuowalismy tego bo teraz juz zapomniala ze potrafi i nie chce pic z butelki absolutnie zadnej..mamy juz chyba wszystkie jakie sa dostepne..nawet ostatnio kupilam madele model calma,ktora podobno jest dostepna w polsce dopiero od pazdziernika, ale tez sie nie sprawdza..juz nie wiem co robic, ale jak tu czytam to chyba sprobuje tego kubka niekapka..podobno niektore dzieci pomijaja etap butelki..dodam ze od kilku dni podaje jej warzywka i kaszke manne i nie ma problemu z jedzeniem lyzeczka, ale mleczko lyzeczka to troche skomplikowane..planowalismy karmienie piersia przez pol roku wiec powoli musze przygotowywac ja do innej postaci podawania mleka niz piers..

 

[neci88]

jesli nie chce z butelki to zagesc i łyzeczka.raz dziennie kaszke,drugi raz dodaj nutriton.albop powalcz jeszcze troszke,moze załapie

 

[karolinaviki]

Witam ,mam tez taki problem moja coreczka jak byla malutka pila i z piersi i z butelki . Niestety przestalam jej podawac butelke po 2 miesiacu i teraz ma 5 i nie chce ruszyc butli . Zasypia przy cycu i pije tylko z niego ,jest to najcudowniejsze uczucie pod sloncem ,ale wracam do pracy za poltora miesiaca i musze mala przygotowac do tej rozlaki ( . Dodam ,ze zdne cudowne buteli nie sa akceptowane przez nia co robic hihi zaczynam jej wprowadzc owoce i kaszki , lyzeczka bez problemu je pozdrawiam

 

[karolina125]

Nam się udało! Nauka trwała jakieś 2 miesiące. Przeszłysmy przez kilka butelek, smoczków, rózne mleczka, ale tylko płacz i krzyk. Przełom nastąpił przy kubku Nuk, troszkę go mieliła w buzi, potem smoczek gumowy, profilowany wzięła i zaciągnęła rzadką kaszkę jabłkową na mleku mod. Teraz corka pije tylko tą kaszkę i herbatki, samego mleka nadal nie, i może juz tak zostanie.

 

[Bezdomek]

mam ten sam problem.Łucja jest złotym, spokojnym i fajnym dzieciątkiem. Tylko, ze nie toleruje ani smoka ani butli. Jeszcze 3 tygodnie temu z butlą nie było problemu, aż nagle mała zmieniła zdanie i nie chce jej tknąć. mam 3 butelki i z 10 smoków. I nic nie pasi. Mleko z cycka i koniec. oczywiscie nie tknie tez herbatek.niedlugo rozszerzanie diety nas czeka i juz sie tego boje.. nie mam na nią pomysłów. Mała ma dopiero 3,5 miesiąca.

 

[barbara84]

Ja również miałam problem z butelką Uczyłam małą przez cały zeszły tydzień) Jak widziała butelkę to od razu był płacz. Jak ja jej dawałam, to była wielce oburzona, że jakąś butlę jej daję z maminym mleczkiem! Zamiast cycuszka. Jak tatuś próbował, to zawsze miała dużo do powiedzenia... A okazało się, że problem tkwił w tym, że Agacia musi mieć cieplutką butelkę i cieplutki smoczek!! Teraz pięknie pije z każdego rodzaju butelek i smoczków- musi to mieć cieplutkie- jak u mamy
Teraz walczymy z jabłuszkiem i marchewką- nie mam już pomysłów jak ją przekonać do spróbowania!! (na widok łyżeczki zaciska usta i nie chce ich otworzyć! )