reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak długo powinno karmić się niemowlę mlekiem matki

JestemMamą

Aktywna w BB
Dołączył(a)
3 Styczeń 2019
Postów
98
Drogie mamy, piszę do Was z pytaniem, jak długo powinnam karmić swoje dziecko własnym pokarmem. Niektórzy zalecają pół roku inni mówią, że jak najdłużej.
Mamy jeszcze dużo czasu, bo moja córeczka ma dopiero dwa miesiące, ale chciałabym sie już nastawić i zapytać kiedy można wprowadzać inne rzeczy do jadłospisu i jakie najlepiej?
 
reklama
Rozwiązanie
Twoje dziecko jest jeszcze tycie, za jakis czas bedzie coraz mniej tych karmien.KP nie jest latwe, ale za jakis czas bedzie ich mniej i moze Twoj stosunek sie do tego zmieni. Daj sobie jeszcze troche czasu nim podejmiesz ta decyzje lub nawet okreslisz konretny termin, ze dotad a nie dalej.
reklama
Ja swoje drugie dziecko chcialabym karmic do drugich urodzin maks. A pozniej w koncu odzyskac swoje cialo do siebie koniec kropka. Szokujace jest ze moja mala lepiej spi bez cyca! Wiec jak dla mnie to zdecydowanie przemawia w kierunku nie przeciagania kp
 
Super ;) Moim wystarczyło odstawić nocne kp i kontynuacja dziennego w niczym nie przeszkadzała. Ale znam dzieci które budzą się często bez względu na to czy kp czy mm czy całkiem bez mleka. Taka fizjologia do 3rz. I trzeba się liczyć ze nasze dziecko może być w tej grupie.
 
Kurcze chyba bym nie umiala tak zrobic, zeby nocne karmienie odstawic a dzienne kontynuuwac... czy tu nie powinno sie byc konsekwentnym??? No nie umialabym powiedziec w dzien tak w nocy nie... Ja to i tak moja mala troche oszukalam, zeby odstawic... to co na pewno wyglada inaczej to fakt, ze dziecko juz nie chodzi na drzemki w przeciagu dnia....Mala ma tylko 2 lata i 3 msc i spi tylko w nocy. Chodzi spac ok 19 30 i wstaje ok 8 rano...
 
Kurcze chyba bym nie umiala tak zrobic, zeby nocne karmienie odstawic a dzienne kontynuuwac... czy tu nie powinno sie byc konsekwentnym??? No nie umialabym powiedziec w dzien tak w nocy nie... Ja to i tak moja mala troche oszukalam, zeby odstawic... to co na pewno wyglada inaczej to fakt, ze dziecko juz nie chodzi na drzemki w przeciagu dnia....Mala ma tylko 2 lata i 3 msc i spi tylko w nocy. Chodzi spac ok 19 30 i wstaje ok 8 rano...
No wiesz, powiedziałam że w nocy mama śpi, piersi śpią i mleczko będzie rano. Jedno z większym drugie z mniejszym oporem ale zaakceptowali zmianę. Jakos tak naturalnie. Na sam koniec odstawialismy kp do usypiania. Długo ale i to poszło bez problemów. Dzieci są mądre, gdy widza ze rodzic jest wiarygodny to przyjmują rzeczy za oczywiste. Ale u nas to był proces. Bez historyjek o chorych cycach i później odciaganiem po kątach bo nagła zmiana. Gdy dzieciom pozwala się na samoodstawienie też to właśnie jest procesem zazwyczaj co najmniej kilkumiesiecznym.
 
Wow! Gratuluje ze tak ladnie wytlymaczylas swoim dzieciaczkom. Ja jakos tegp nie widze w naszym przypadku. Wiem, ze dzieci sa madre, ale u nas co najwyzej by siento zakonczylo wielkim krzykiem i moja kapitulacja. W kasdym badz razie Tobie goraco gratuluje! A jako ciekawostke chcialabym od siebie dodac, ze po odstawieniu ani razu nie mialam nawet uczucia pelnosci piersi. Wiec chyba za duzo tam tego mleka nie bylo.... chyba wiecej przyjemnosci ciumkania...
 
Wiem, też słyszałam, ale nie, u mnie to nie wchodzi w grę.
Karmię, ale nie wyobrażam sobie robić tego jakoś bardzo, bardzo długo. Wiem, że pokarm mamy jest bardzo ważny i dlatego chciałabym jak najdłużej, ale chciałabym też wiedzieć gdzie jest granica
 
reklama
Wiem, też słyszałam, ale nie, u mnie to nie wchodzi w grę.
Karmię, ale nie wyobrażam sobie robić tego jakoś bardzo, bardzo długo. Wiem, że pokarm mamy jest bardzo ważny i dlatego chciałabym jak najdłużej, ale chciałabym też wiedzieć gdzie jest granica
To jak wyżej. Wg zaleceń jest granica minimalna (pół roku wyłącznie mleko i kontynuacja do roku z włączeniem rozszerzania diety). Maksymalnej nie ma.
 
Do góry