Anna - mój Ignacy to się prawie w ogóle nie przkręca - owszem zdarzyło mu się kilka razy, ale woli pojeczęć niż się przkrecić - w końcu mama go weźmie myslę, że wszystko w swoim czasie, poza tym niektóre maluchy po prostu opuszczją pewnie etapy i od razu przechodzą do konkretów :laugh:
reklama
_anna
Fanka BB :)
o! ulżyło mi , bo jak czytam co wyczyniaja nie które maluchy to ten mój amigo wygląda przy nich blado.
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
jazz pisze:ale woli pojeczęć niż się przkrecić - w końcu mama go weźmie
o taaaak...
mam wrazenie, ze "pokazywanie" dziecku jak to sie robi spowodowalo, ze wychowalam sobie lenia...
Elvira
13 pazdziernik
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 985
Olivia to sie przekreca, z plecow na brzuch z brzucha na plecy az gdzies sie zatrzyma. Strach ja gdzies zostawic.
Zabawki sobie przeklada z reki do reki. Smoczka sama umie wlozyc do buzki. No troche ja pochwalilam, ale mamy to chyba lubia to robic ;D
Zabawki sobie przeklada z reki do reki. Smoczka sama umie wlozyc do buzki. No troche ja pochwalilam, ale mamy to chyba lubia to robic ;D
Kama się prrekręca z dziką radością, ale tylko z brzucha na plecy. W drugą stronę mniej chętnie - czasami jej się zdarzy a przeważnie jęczy do mnie, żeby ją odwrócić : Próbuje siadać i raczkować... ale leń straszny.. woli się położyć i jęczeć, że nie wychodzi : Za to gada jak najęta... zawsze i wszędzie i nogami macha jak szaleniec... Coś to moje dziecie nie bardzo lubi się przemęczać ;D
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
jarrela pisze:Kama się prrekręca z dziką radością, ale tylko z brzucha na plecy. W drugą stronę mniej chętnie - czasami jej się zdarzy a przeważnie jęczy do mnie, żeby ją odwrócić : Próbuje siadać i raczkować... ale leń straszny.. woli się położyć i jęczeć, że nie wychodzi : Za to gada jak najęta... zawsze i wszędzie i nogami macha jak szaleniec... Coś to moje dziecie nie bardzo lubi się przemęczać ;D
jak ja patrzę na te machające nogi Olika, to aż się boję co to będzie jak on ruszy na tych nogach :
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Właśnie Natalia się przeturlała przez całą długość łóżka, na końcu ją złapałam, trwało wszystko kilka sekund. A wczoraj przemieściła się z maty i puzzli na podłogę , którą już już miała polizać, ale się nie udało. Rodzice byli szybsi i zabrali zbója
reklama
Dawido dziś przybrał pozycję wyjściową do raczkowania ;D Jeszcze nie bardzo wiedział co ma dalej zrobić więc odepchnął sie łapkami i przesunął do tyłu (jak zwykle) No ale ten uniesiony tyłek na ugiętych nóżkach mnie rozbroił ;D
Podziel się: