reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak bardzo aktywne są Wasze maluszki?

kurczę a ja muszę walczyć żeby coś niecoś zgolić na lato,jak on to sobie wyobraża ?plaża,bikini i po bokach KUCIAPA???
 
reklama
To ja na odwrót, ciągle golenie. Jak mam lenia z goleniem to wygłaszam tekst: "lubisz przecież zwierzątka, a do cholery jeż też stworzenie Boże" ;D
 
tak tak kuciapa...
to staropolskie określenie...
już morsztyn (chyba wszyscy trzej nawet) go w sonetach swych erotycznych używał ;D
poważnie :)
 
do tej cesarki to nie do końca tak jest...
pole musi byc duże, bo na razie zkura jest rozciagnięta, a po wyjęciu dzieciaka okazuje sie, że szycie jest blizko rowka... dlatego golą, bo nie wiedzą na ile się ten brzuch rozciągnął...


a co do golenia... kiedyś mnie misiek przyłapał jak siedziałam nakremowana na brzegu wanny i czekałam na cud...
no i pyta się co robie... to mu odpowiadam, ze golę... a ten na to "a co, na randke idziesz"...
nie macie pojęcia, jak mnie to zawstydziło...  ::)
niby takie nic, ale głupio i sie zrobiło jak cholera...
 
to mnie mój golił na początku...bo chciał...też mnie to lekko krępowało jak leżałam na dywanie w piance a ten mnie golił,ale chory pomysł!!
 
reklama
Do góry