reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jadłospis szeciomiesiecznego dziecka

daruunia3 - o co chodzi z tym kleikiem, jaki kleik?:confused: Bartek był zawsze na samym mleku bez żadnych dodatków, więc za bardzo nie orientuję się co z tym kleikiem:-)

Weronika ja daje Barktowi kleik ryżowy lub kukurydziany z Nestle, dziękni niemu Bartuś np. przesypia całą noc. Kleik dłużej jest w żoładku dziecka dlatego dziecko nie woła jesc po godzinie... a jest ten kleik delikatny, nie zapiera itp. ;-)

Do flachy mu dosypuje 1 łyżkę, a na noc 3 ;-)
Jak dla mnie kleik to niezły wynalazek :-)
 
reklama
Daruuunia3 - dziękuję za podpowiedź, kupiłam właśnie kleik ryżowy Bobovity bo Bartek je Bebiko:-) Ale widzę że za mało mu tego dorzucam do mleka, bo do flachy 210ml dodaję tylko 3 łyżeczki kleiku:-)
Jak dobrze rozumiem to dodajesz te 3 łyżki do 210ml, tak:-)?!
A mam jeszcze pytanko,czy ten kleik można dodawać do mleka początkowego, czy raczej już do mleka następnego?

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Daruuunia3 - dziękuję za podpowiedź, kupiłam właśnie kleik ryżowy Bobovity bo Bartek je Bebiko:-) Ale widzę że za mało mu tego dorzucam do mleka, bo do flachy 210ml dodaję tylko 3 łyżeczki kleiku:-)
Jak dobrze rozumiem to dodajesz te 3 łyżki do 210ml, tak:-)?!
A mam jeszcze pytanko,czy ten kleik można dodawać do mleka początkowego, czy raczej już do mleka następnego?

Pozdrawiam

Ja na 180 ml mleka (początkowego) daje 1 łyżkę stołową kleiku- w dzień

Na noc Bartut je 210ml i daje mu wtedy 3 łyżki stołowe kleiku

My jeszcze używamy mleka początkowego (kupiłam duży zapas) i musimy to skończyc ;-) też jemy bebiko ;-)

Kleik można dodawac do każdego mleka, ale jak dodajesz te 3 łyżki to automatycznie mleko jest gęste i musisz miec smoczek z większą dziurkę, żeby dzidzi dobrze leciało :tak:
 
Moja mała je :
6-7 troszke cyca
ok8 kaszka mleku modyfikowanym, ale robie polowe tego co napicane na opakowaniu, czyli 75ml wody , a i tak nie zjada calej
ok11 pół słoiczka z przecierem owocowym
15-16 zupka lub pół słoiczka z obiadkiem
i oczywiscie w miedzy czasie i w nocy cycus
Chciałabym, żeby moja też całe słoiczki czy kaszki zjadała, ale jakos nie ma ochoty:(
 
Daruuunia3 - dziękuję za odpowiedź, bo już się bałam, że namieszałam coś Bartkowi w karmieniu, bo ostatnio mamy problemy z jedzeniem (je bardzo mało w porównaniu do tego co jadł:-()

Zganij - mój Bartek też do 5 miesiąc nie ruszył nic innego jak cycka:tak: a jak ja musiałam gdzieś wyjść to w domu była masakra, mąż albo babcia niekiedy godzinę z nim walczyli zeby zjadł butlę. A kiedy już przyzwyczaił się do butli od czasu do czasu to mogli ją podawać wszyscy tylko nie ja:tak: Taki Mały Cwaniaczek:-D
Życzę powodzonka w prowadzaniu nowych posiłków:-) !!!
 
Hej

Moja Patrycja je tak:

8-9rano kaszka łyżeczką - ok 120 ml
12-13 obiadek (cały słoiczek albo domowe jedzonko) - 130-140 ml
16-17 deserek (pół słoiczka dużego) - nie jest chętna do deserków
19-20 mleko - ok 150ml
24 mleko - ok 200 ml mleka na noc z kleikiem
5-6 rano mleko - 120 ml

jak widać nie przesypia nocki :sorry2:

karmienie jej butlą to koszmar
 
Ostatnia edycja:
u mnie wyglada mniej wiecej tak
6-7 cyc
kolo 9 cyc i idzie spac
11-12 troche ponad pol sloiczka zupki ( calego nie zje)
15-proby zjedzenia deserku ( slabo nam to wychodzi)
pozniej juz na cycu jest ale czasem prpbuje jej cos dac zeby noce przesypiala ale nie jest chetna.
a d pica czasem woda albo sok za czym nie przepada a kleiku i kaszki niet ale staram sie choc pare lyzeczek dac zeby sie oswoila
 
u mnie z piciem nie ma problemu pije herbatki, wodę, soki i tyle ile chce, zazwyczaj dwie butelki po120 ml w ciągu dnia, w nocy czasem coś wypije ale rzadko
 
U nas jest tak:

9:00 (zależy jak wstaniemy) mleko 150-180ml
11:00 deserek (cały słoiczek... no i gdyby było więcej też bym nie pogardził)
Po deserku śpimy.
Ok. 13-14 obiad równowartość dużego słoiczka gerbera - zupki gotuję sama z mięsem i grysikiem.
ok. 16-17 butelka 180ml - czasem dodaję odrobinę kaszki owocowej.
Śpimy.
Po kąpieli 180 ml mleka.
Jak idę spać (ok.23) daję Maksiowi 210 ml + 1,5 łyżki kaszki owocowej.

W czasie dnia dostaje jeszcze soczku ok 80-100 ml.
Maksiu ma chyba spory apetyt, bo zjada w zasadzie całe porcje. Czasem zostawia troszkę mleka, w nocy śpi.
 
reklama
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi:tak: Bałam się że Bartek je za mało, ale widzę, że wiekszość Maleństw tak jada :-)
Pozdrawiam:-)
 
Do góry