Iwonko współczuję przeżyć ciesze się że wszystko wraca do normy.
Ja podczas drugiego porodu tez pękłam (pęknięcie 2 stopnia) też się bardzo denerwowałąm i bałam o komfort swojego życia, ale jest dobrze, choć teraz znowu jeste w ciązy i obawa przed naturalnym porodem wróciła.Zamierzam odwiedzić proktologa aby on fachowym okiem ocenił czy nadaję się do porodu naturlanego, czy dla własnego bezpieczeństwa i możliwych konsekwencji lepiej poddać się cesarce.
Ja podczas drugiego porodu tez pękłam (pęknięcie 2 stopnia) też się bardzo denerwowałąm i bałam o komfort swojego życia, ale jest dobrze, choć teraz znowu jeste w ciązy i obawa przed naturalnym porodem wróciła.Zamierzam odwiedzić proktologa aby on fachowym okiem ocenił czy nadaję się do porodu naturlanego, czy dla własnego bezpieczeństwa i możliwych konsekwencji lepiej poddać się cesarce.