nadziejka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2009
- Postów
- 176
Witam serdecznie,
czytam wątek i rosną moje nadzieje, że inseminacja pomoże nam w staranich o dziecko. Dołączam się do wątku jako oczekujaca na pierwsze iui.
Jestem po pierwszej wizycie w Provicie. Staramy się z mężem o dziecko od 2 lat. Od roku chodzę regularnie do ginekologa w celu stwierdzenia co jest nie tak. Cykle mam regularne, jajeczkowanie jest i pęcherzyki pękają, mam też drożne jajowody. Nasienie męża nie rewelacyjne ale parametry w normie lub lekko poniżej. Niestety dziecka jak nie ma tak nie ma. Mój lekarz powiedział że nie jest specjalistą w leczeniu niepłodności i polecił Provite. Po pierwszej wizycie okazało się że w nasieniu najwiekszy problem jest w dużej lepkości i długim czasie upłynnienia (na co wcześniej wogole nie zwróciłam uwagi bo wydawało mi się niezbyt istotne). Na razie mąż ma brać Flegamine na rozrzedzenie nasienia. Ja miałam badanie na chlamydie i muszę jeszcze zrobić hormony. W paźdzerniku mamy powtórzyć badanie nasienia i umówic się na kolejną wizytę na której mamy omawiać inseminacje.
Mam do Was pytanko czy przed inseminacją monitoring jest codziennie? jak wogóle wygląda to badanie?
Z nadzieją wyczekuje na dzidzię!
czytam wątek i rosną moje nadzieje, że inseminacja pomoże nam w staranich o dziecko. Dołączam się do wątku jako oczekujaca na pierwsze iui.
Jestem po pierwszej wizycie w Provicie. Staramy się z mężem o dziecko od 2 lat. Od roku chodzę regularnie do ginekologa w celu stwierdzenia co jest nie tak. Cykle mam regularne, jajeczkowanie jest i pęcherzyki pękają, mam też drożne jajowody. Nasienie męża nie rewelacyjne ale parametry w normie lub lekko poniżej. Niestety dziecka jak nie ma tak nie ma. Mój lekarz powiedział że nie jest specjalistą w leczeniu niepłodności i polecił Provite. Po pierwszej wizycie okazało się że w nasieniu najwiekszy problem jest w dużej lepkości i długim czasie upłynnienia (na co wcześniej wogole nie zwróciłam uwagi bo wydawało mi się niezbyt istotne). Na razie mąż ma brać Flegamine na rozrzedzenie nasienia. Ja miałam badanie na chlamydie i muszę jeszcze zrobić hormony. W paźdzerniku mamy powtórzyć badanie nasienia i umówic się na kolejną wizytę na której mamy omawiać inseminacje.
Mam do Was pytanko czy przed inseminacją monitoring jest codziennie? jak wogóle wygląda to badanie?
Z nadzieją wyczekuje na dzidzię!