reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
reklama
Hej dziewczyny.

Jestem po inseminacji i mam zalecony accofil, brałam wczoraj już drugi (biore co cztery dni) i w dzisiejszej morfologi wyszło mi 31 tys leukocytów. Jak było u was? Jest powód do niepokoju? Wizytę mam w piątek
 
Hej dziewczyny, wczoraj nie mialam ochoty pisać, bo troszeczkę się załamałam, ale jednak IUI nie było.. mąż się zestresował i zablokował. Lekarz powiedział, żeby lepiej próbować w domu w tym cyklu, bo jest większa szansa niż przy IUI, może w przyszłym będzie lepiej 😔
 
Hej dziewczyny, wczoraj nie mialam ochoty pisać, bo troszeczkę się załamałam, ale jednak IUI nie było.. mąż się zestresował i zablokował. Lekarz powiedział, żeby lepiej próbować w domu w tym cyklu, bo jest większa szansa niż przy IUI, może w przyszłym będzie lepiej 😔
To działajcie, może akurat się uda 😀 inseminację masz raz e cyklu a próbować w domu możecie kilka razy dziennie 😉 nie dziwie się mężowi, oddawanie nasienia pod presją i w obcym miejscu jest strasznie stresujące. 🙄
 
Nooo ja też mu się nie dziwię dlatego starałam się okazać mu jak najwięcej wsparcia i pokazać mu, że nic się nie stało. A może będzie tak, że się Nam uda? Zobaczymy. Cieszy mnie to, że jednak lekarz Nam odradzał i pieniążki nie poszły w błoto i jest na jedną próbę więcej 😊
 
Hej dziewczyny, wczoraj nie mialam ochoty pisać, bo troszeczkę się załamałam, ale jednak IUI nie było.. mąż się zestresował i zablokował. Lekarz powiedział, żeby lepiej próbować w domu w tym cyklu, bo jest większa szansa niż przy IUI, może w przyszłym będzie lepiej 😔
Ten pokoik zabaw, to na bank niemały stres i z tego co obserwowalam w klinice, to niejeden z Panow ma z tym problem. Glowa do góry i wesprzyj Meza, żeby nie brał sobie jeszcze więcej na głowę.
 
Ten pokoik zabaw, to na bank niemały stres i z tego co obserwowalam w klinice, to niejeden z Panow ma z tym problem. Glowa do góry i wesprzyj Meza, żeby nie brał sobie jeszcze więcej na głowę.
Mój mąż akurat sobie chwalił 😁 podobno wygodna kanapa, duży telewizor z różnymi filmami 😛 co nie zmienia faktu że stres i dyskomfort i tak jest. Teraz to nie jest tak źle bo przez tego covida wpuszczają pojedynczo osoby wyznaczone na godziny ale pamiętam kilka lat temu jak mąż oddawał nasienie to było strasznie. Masa facetów na korytarzu, każdy widział kto wchodzi, po jakim czasie wychodzi. Widać było że dla większości jest to strasznie zawstydzające
 
reklama
Mój mąż akurat sobie chwalił 😁 podobno wygodna kanapa, duży telewizor z różnymi filmami 😛 co nie zmienia faktu że stres i dyskomfort i tak jest. Teraz to nie jest tak źle bo przez tego covida wpuszczają pojedynczo osoby wyznaczone na godziny ale pamiętam kilka lat temu jak mąż oddawał nasienie to było strasznie. Masa facetów na korytarzu, każdy widział kto wchodzi, po jakim czasie wychodzi. Widać było że dla większości jest to strasznie zawstydzające
Hahaha.. "teraz to nie jest tak źle, bo przez tego covida wpuszczają pojedynczo " dopiero po chwili się doczytałam, że chodzi o wchodzenie do kliniki :))))))
 
Do góry