Dziewczyny, a co powiecie na brak wyraźnych objawów zwiastujących sukces?
Wiem, ze każdy organizm jest inny, ale zazwyczaj cos tam jednak sie dzieje. Czy sie mylę?
Rzadko sie słyszy o kobietach, które kompletnie nie odczuwały jakichkolwiek objawów w pierwszych tygodniach. No chyba, ze ja nie słyszałam, albo próbuje sie juz wstępnie oswajać z tym, ze nic z tego nie wyjdzie. Poza tym, ze ziewam cały czas i cześciej chodzę do toalety, to nie widzę, żadnej różnicy...
Senność zwalam na jesienna aurę i zmianę pogody, a częste sikanie ciezko powiązać ze wczesna ciąża na tym etapie...