Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[PałkaZapałka]

Tak mi przykro...myślę że każą z nas tak ma ze te ciążę w otoczeniu dobijają. U mnie @ powinna być niedziela/poniedziałek/wtorek ale jutro zatestuje a w poniedziałek pójdę na betę. Nie liczę żeby coś u mnie wyszło pozytywnego i mam takie poczucie marnowania czasu teraz- nie czuje po sobie żadnych objawów powodzenia. Też nie byłam niczym stymulowana ani na pęknięcie ani nic.

 

[eij]

Eh i zakończenie dnia do dupy!!!!
Wredna @ przyszła w 30dc , ale będę liczyć od jutra bo przyszła o 22
Nie mam już siły mam skończone 34l w tym roku minie 4 lata od mojego Aniołka i nic acwokolo same ciaze w rodzinie w pracy aby wziąść i se w łeb strzelić

Współczuję kochana niestety my wszystkie mamy pod górkę. Ciężko się nie załamać to fakt, i myślę że czasami mamy prawo sobie na to pozwolić żeby w ramach wewnętrznego oczyszczania usiąść, rozpłakać się i być strasznie wkur.... na cały świat. Ale to minie, po deszczu przychodzi słońce i u nas też tak będzie. Wierzę w to chociażby nie wiem co także dziewczyny ocieramy łzy i do boju walczyć o to co najważniejsze

 

[eij]

Nie nigdy wogole mam wrażenie że lekarka do której chodzę z badaniami stanęła w miejscu bo każe robić strikte pod iui standard amh miałam 1.5r temu nie pogłębia diagnostyki a przecież moja prawa strona jest bezuzyteczna

Mój lekarz powiedział że badania hormonalne są ważne pół roku. Więc chyba wypadałoby powtórzyć. Nie myślałas o zmianie lekarza?

 

[Natka001]

Tak mi przykro...myślę że każą z nas tak ma ze te ciążę w otoczeniu dobijają. U mnie @ powinna być niedziela/poniedziałek/wtorek ale jutro zatestuje a w poniedziałek pójdę na betę. Nie liczę żeby coś u mnie wyszło pozytywnego i mam takie poczucie marnowania czasu teraz- nie czuje po sobie żadnych objawów powodzenia. Też nie byłam niczym stymulowana ani na pęknięcie ani nic.

Dziękuję
Mimo wszystko trzymam za Cb.kciuki i każda dobrze kończąca się tu historia jest nadzieją dla innych .
Dziś dzień w którym Natką jest niemiła wszystko ją wkur i ciężki dzień będą mieli że mną w pracy ale jutro już będzie git nic na to nie poradzę to silniejsze ode mnie.

 

[Natka001]

Mój lekarz powiedział że badania hormonalne są ważne pół roku. Więc chyba wypadałoby powtórzyć. Nie myślałas o zmianie lekarza?

Myślałam tylko teraz traf tu na kompetentnego któremu będzie zależało na tym by ta ciąża była a nie żeby tylko kasę brać eh.

 

[eij]

Myślałam tylko teraz traf tu na kompetentnego któremu będzie zależało na tym by ta ciąża była a nie żeby tylko kasę brać eh.

Nie wiem z jakich okolic Polski jesteś ale ja korzystania z kliniki Invicta w Bydgoszczy. I szczerze mówiąc nie mogę narzekać, lekarz sympatyczny, kompetentny i rzeczowy.

 

[PałkaZapałka]

Dziękuję
Mimo wszystko trzymam za Cb.kciuki i każda dobrze kończąca się tu historia jest nadzieją dla innych .
Dziś dzień w którym Natką jest niemiła wszystko ją wkur i ciężki dzień będą mieli że mną w pracy ale jutro już będzie git nic na to nie poradzę to silniejsze ode mnie.

Zawsze mnie zastanawia jak to jest że patusiary zachodza raz za razem z byle kim byle gdzie a my musimy tyle przejść...myślę, że w końcu nam się uda a te nasze dzieci będą kochane najbardziej na świecie
Spójrz w lustro, uśmiechnij się i pomysl "moja córcia będzie taaaaka piękna"

 

[kaapo]

U nas też pod górkę, dzisiaj miało być badanie drożności, ale się nie odbyło, bo pęcherzyk 25mm, więc lekarz powiedział, że za późno

Ktoś wie jakie powinno być endometrium? Bo mam wrażenie, że przez stymulacje moje pęcherzyki szybko rosną i nie wiem czy to dobrze, bo dzisiaj mam 10 dzień cyklu i pęcherzyk już 25mm, a cykle mam 30 dniowe, więc to strasznie szybko. Endometrium 4mm, więc małe, eh Chyba i tak podejdziemy do IUI żeby nie stracić cyklu, tym bardziej, że teraz pęcherzyk jest z drugiego jajnika, może warto spróbować.

 

[Motylkowo]

Faktycznie małe masz endometrium ale ono rośnie szybko wiec jak będziecie mieć inseminacje to będzie ok ja tak miałam 7 dnia cyklu gdzie okres trwał 5 dni to nie ma siły by endometrim się szybko odbudowało a pecherzyki były już duże. ( wydawało mi się ze przez stymulację jajników pecherzyki szybko rosły a endometrium zostało w zwykłym tępie wzrostu) jak miałam 11 -12 dnia cyklu inseminacje to już endometrium się odbudowało i było ok ...

 

[Motylkowo]

Trzymam kciuki za was wszystkie dopóki się nie poddacie i będziecie walczyć to wam się uda Mam tylko jedna radę. W tym wszystkim ważna jest wasza wiedza. Wiem ze każdy przypadek jest inny ale u dziewczyn gdzie wszystko jest dobrze u was i partnerów zainteresujcie się przyczyna immunologiczna.