reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Witam Dziewczyny!
Dziekuję za tak miłe przygarnięcie mnie do grona przyszłych mam ;-) Liczę na to, że czwarta inseminacja będzie dla nas wszystkich owocna. Jutro jadę na usg i loby były piękne pęcherzyki. Jesli tak bedzie to tradycyjnie Ovitrell i w sobotę inseminacja. Pytałyście skąd wiem, że mam miedrożny jeden jajawód - otóż w styczniu miałam histeroskopię diagnostyczną (histerosonografię). Prawy jajowód drożny, jama macicy prawidłowa. Mąż miał komputerową analizę nasienia - stwierdzono asthenozoospermię, poza tym wszystkie inne parametry w normie. Lekarz stwierdził, że przy inseminacji (kiedy wybiera się najlepsze plemnini) ta jego przypadłośc nie ma wiekszego znaczenia.
Z dwoma pierwszymi inseminacjami wiazałam duże nadzieje. Po pierwszej 14 dni po inseminacji w badaniu beta hcg wyszło, że mam 10 mIU/ml. Bardzo się cieszyłam, uwierzyłam że jestem w ciąży. Po kliku dniach pojawiło się plamienie - poziom bety spadł do zera, dostałam miesiączkę. Po drugiej inseminacji 11 dni po niej zrobiłam badanie - beta wyszła 1,5 a po kolejnych dwóch dniach 3,7 mIU/ml (wniosek z tego że był przyrost), po kolejnych 4 dniach beta poniżej zera ;-( Lekarz wytłumaczył mi sprawę tak, że o ciąży można mówić w momencie jak beta wynosi powyżej 40. Stwierdził, że w moim przypadku faktycznie coś zaczeło się dziać, ale później "obumarło".
Po 3 insemiacji dostałam encorton i brałam go przez 2 tygodnie. Strasznie się po nim czułam, ale jestem gotowa zapłacić wysoka cenę. Niestety beta poniżej 1.
Teraz czwarta inseminacja przede mną - liczę na cud.
W ogóle zastanawiam się nad tymi poprzednimi inseminacjami - zawsze były na niepeknietych pęcherzykach, nie sprawdzałam czy później pekły, ale skoro beta była podwyższona to chyba tak. Podejrzewam, że problemem może być zagnieżdzenie zarodka w macicy. Według mnie mam kiepskie endometrium, ale lekarz nie miał obaw by coś było nie tak. Przy pierwszej inseminacji endometrium 7,1 (dwa pęcherzyki w sprawnym jajowodzie po 24 mm), przy drugiej endometrium 7,6 (trzy pęcherzyki 24, 17, 14 mm) a przy trzeciej inseminacji endometrum 7 (pęcherzyk jeden 26 mm).
P.S. Sylha nie przejmuj się sąsiadem, szkoda twoich nerwów i zdrowia na takich ludzi. I tak nie zmienisz ich mentalności. Tacy ludzie nie mają pojęcia co to znaczy walka o dziecko.
 
reklama
Błonka, z tą immunologią u mnie to temat wyszedł po drugiej nieudanej inseminacji. Lekarz stwierdził, ze skoro beta hcg zaczyna rosnąć a póżnej spada do zera to może być cos nie tak właśnie w tym zakresie. Dostałam wiec encorton, ale trzecia inseminacja była również nieudana więc sama już nie wiem. Lekarz wspominał również, że czesto tak się dzieje, że organizm sam eliminuje wadliwe zarodki - dochodzi do ciąży biochemicznej. Wspomne jeszcze, że lecze się w Macierzyństwie w Krakowie.
 
nie bede dziekowac zeby nie zapeszac ale pewnie co ma byc to i tak bedzie, moj los juz jest przesadzony i nic sama nie moge zrobic zeby mu dopomoc a szkoda bo zrobilabym wszystko .. trzeba czekac do jutra
eevlee oby pecherzyki byly piekne jak nigdy dotad no i zeby pozniej spelnily swoja funkcje ;-)
 
eevlee masz podobnie jak ja. Za 1 IUI beta wzrosła do 116, potem poronienie to była ciąża biochemiczna, 2 IUI nic, 3 IUI beta 13 i okres.
Ja też mam jutro usg i zobaczymy co dalej.
 
Ostatnia edycja:
Sony jesteśmy więc w podobnej sytuacji, ale u Ciebie ta pierwsza beta była bardzo wysoka. Czy poronienie nastąpiło samoistnie? W którym tygodniu? Jak lekarz wytłumaczył te ciąże biochemiczne? Mam wrażenie, że mój lekarz jest powściagliwy w słowach. Obyśmy obie zaciażyły tym razem - byłoby super dzielić się wspólnymi radościami :-)
 
Tak poronienie było samoistnie. Nie pamiętam już kiedy, ale wydaje mi się że to był 5 tydzień. Zaczęło się od brązowego śluzu, z każdym dniem więcej. Potem brązowa krew no i czerwona. Byłam w tym czasie na usg u siebie to mi lekarka mówiła, że wygląda jakby macica się czyściła. Ból był mocniejszy niż przy miesiączce, a krwawienie bardzo duże, aż skrzepy leciały. Z lekarzem z kliniki byłam w kontakcie telefonicznym. Nie kazał jechać do szpitala na czyszczenie tylko czekać. Byłam potem na usg i już było wszystko dobrze, macica się sama wyczyściła. Przed krwawieniem miałam usg i nie było widocznego zarodka w macicy. Więc albo był w jajowodzie i tam się zatrzymał. Lekarz powiedział, że przy pierwszym razie nie robi się badań, ale po moich namowach podał mi kilka do zrobienia. Nic konkretnego nie powiedziały. Może to przez plemniki z niedojrzałym DNA które wyszły w badaniu. Ale lekarz mi nie wskazał konkretnego powodu. Muszę czekać.
 
Ja postaram się wypytać lekarza co dalej proponuje. Mówił mi ostatnio, że w ich klinice przeprowadza się 4-5 inseminacji a pożniej przy braku sukcesu szuka się dalej przyczyny. Czytałam o badaniach na rózne przeciwciała, wspomnę o nich lekarzowi. Jeśli chodzi o badania immunologiczne to miałam jedynie na przeciwciała przeciwplemnikowe i wyszło, że są ujemne. Dziwi mnie,że mojego męża nie wysłano na badania na przeciwciała - wiem, że u mężczyzn też takowe wystepują, które mają wpływ na zapłodnienie. Wypytam jutro. Tymczasem powodzenia.
 
reklama
Sony, Ala- mooocnooo trzymam za Was kciuki za jutro!!!!!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i niech moc fluidków będzie z Wami :-D:-D:-D~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Do góry