Candygirl600
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2017
- Postów
- 386
Co Wam dolega? Miałaś na cyklu naturalnym czy stymulowanym?Póki @ nie przyjdzie staram się myśleć pozytywnie. Tak moja 1 IUI ... im bliżej terminu @ tym bardziej się stresuje :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Co Wam dolega? Miałaś na cyklu naturalnym czy stymulowanym?Póki @ nie przyjdzie staram się myśleć pozytywnie. Tak moja 1 IUI ... im bliżej terminu @ tym bardziej się stresuje :/
Wsumie to słabe żołnierzyki, mało zdrowych. U mnie wyniki dobre. Miałam cykl stymulowany. Od 2 do 6dc (lamette) i okazało się że mam dużo pęcherzyków ale żadnego większego, wiec dalsze stymulowanie od 10 do 14dc i 16dc pojawił się pęcherzyk 19mm. Dostałam zastrzyk na pęknięcie i 18dc inseminacja.Co Wam dolega? Miałaś na cyklu naturalnym czy stymulowanym?
To sytuacja podobna do naszej .. a co do lekarstw po nie biorę nic .. i nie wiem bo większość dziewczyn ma coś po, a mi lekarz nic nie przepisał. Byłam tak przejęta a zarazem szczęśliwa że jest pęcherzyk i inseminacja, zapomniałam spytać dlaczego niczego nie przepisał. Widocznie uznał że nie potrzebuje. Łykam tylko witaminy i odpoczywam wiecej niż zwykle.U Nas niepłodność idiopatyczna - czyli wszystko i nic, generalnie żołnierzyki trochę strajkują, więc może to one stoją za brakiem dzidzi. Inseminację mamy dopiero pod koniec lipca, na cyklu naturalnym, bo moja lekarka mówi, że skoro ładnie rosną i pękają to spróbujemy tak A bierzesz coś po iui na lepsze ewentualne zagnieżdżenie?
życzę Ci rosnącej bety, bo chyba wkrótce czas testować ?To sytuacja podobna do naszej .. a co do lekarstw po nie biorę nic .. i nie wiem bo większość dziewczyn ma coś po, a mi lekarz nic nie przepisał. Byłam tak przejęta a zarazem szczęśliwa że jest pęcherzyk i inseminacja, zapomniałam spytać dlaczego niczego nie przepisał. Widocznie uznał że nie potrzebuje. Łykam tylko witaminy i odpoczywam wiecej niż zwykle.
Ja jestem po 1 IUI I nic nie biorę po .. trochę mnie to martwi, ale jestem dobrej myślija też brałam po iui 3 po 1 tabltece duphaston i 2 po2 razy luteinę podjęzyk my jak dobrze pójdzie to w lipcu podchodzimy do 2 iui teraz czekam na wyniki z wymazów będą w przyszłym tygodniu .