stacy
Fanka BB :)
Aniko - jak oddałaś???
Pyreczko - u mnie koszt in vitro zamknął się jakoś w 10 tyś, ale w tym mam wliczony pobyt w Białymstoku, transport i jedzenie :-) ja miałam refundowany puregon, i jeszcze jakiś jeden. Koszt nie był duży, gorzej było po transferze bo leki już droższe.
Pyreczko - u mnie koszt in vitro zamknął się jakoś w 10 tyś, ale w tym mam wliczony pobyt w Białymstoku, transport i jedzenie :-) ja miałam refundowany puregon, i jeszcze jakiś jeden. Koszt nie był duży, gorzej było po transferze bo leki już droższe.