reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Hej dziewczyny, dzięki za wszystkie słowa wsparcia...dopiero zajrzałam na forum od wczoraj, bo staram się jak najmniej o tym myśleć, choć i tak średnio mi to wychodzi. Czekam do jutra, nic już nie czytam w necie, zobaczymy co jutro zobaczę na wynikach...w sumie mój lekarz, zrobił mi to badanie na moją prośbę, nigdy wcześniej o nim nie wspominał.
Wiecie jednocześnie uświadomiłam sobie jak Wy jesteście silne, ja generalnie już się załamałam, a Wy cały czas walczycie, nie poddajecie się, naprawdę podziwiam Was.
 
reklama
Witam Was wszystkie gorąco w ten chłodny dzionek :). Poprawiam listę bo jutro nie będę miała możliwości zrobienia badania najwcześniej w piątek.
Miałam zrobić dzisiaj ale naczytałam się na forach, że 10 dni po owulacji to najszybszy termin do wykonania HCG a dziś byłby 9. Więc zrobię 11 dnia a w poniedziałek mam już termin spodziewanej @, która mam nadzieję nie przyjdzie :)



Bziunia:25.11.2013 beta (chyba,że wcześniej przyjdzie @)
Anabel87 - 26.11.2013 prawdopodobnie wynik AMH, 05.12 HSG
Kara86:27.11.2013 podgląd pęcholi
Ladybea: 27.11.2013 prawdopodobnie wynik AMH
agha: 29.11.2013. wysoka beta
Madziula Rz od 28.11 do 2.12 Etruzil, ok 3 12 druga IUI
AgaJa82: 04.12.2013. - beta
Majka K: HSG prawdopodobnie 05.12.2013

Asita: 2 pęchole w tym jeden dominujący - starania: "żywioł" - 7.12.2013 przewidywany termin @
78Lena: stymulacja i jakoś koło 12 grudnia II iui
Brydziajones: grudzień planowana 1 IUI
Kasica: w grudniu wizyta w Klinice i rozmowa o IUI
Nati35 : grudzień histeroskopia
Ladybea: naturalne starania do końca roku a potem ...
Merlin: naturalne starania do końca roku a potem ...
Kasik36: styczeń 2014 planowane II ivf (ICSI)
Smerfeta: ~ styczeń 2014 --> ivf runda druga
MagdaM33: styczeń 2014 IVF
Kwiatuszek: totalny spontan:)
Enni: ogarnianie procedur związanych z in Vitro
Pole: nasza szczęśliwa przyszła Mamusia:)
Joanna82: nasza szczęśliwa przyszła Mamusia:)
 
Majka nie ma co się załamywać...wiadomo, że przychodzi taki dzień, że wszystkiego ma się dosyć, chce się ryczeć, wrzeszczać i zadajemy sobie pytanie dlaczego ja???!!!, ale póżniej jest już lepiej i trzeba walczyć!!! A jak widać na inych wątkach walka przynosi efekty:tak: Także Majeczka głowa do góry, cycki w górę i do boju kobietko, wkońcu każdej z nas się uda!!!!!!!
 
Hej dziewczyny, dzięki za wszystkie słowa wsparcia...dopiero zajrzałam na forum od wczoraj, bo staram się jak najmniej o tym myśleć, choć i tak średnio mi to wychodzi. Czekam do jutra, nic już nie czytam w necie, zobaczymy co jutro zobaczę na wynikach...w sumie mój lekarz, zrobił mi to badanie na moją prośbę, nigdy wcześniej o nim nie wspominał.
Wiecie jednocześnie uświadomiłam sobie jak Wy jesteście silne, ja generalnie już się załamałam, a Wy cały czas walczycie, nie poddajecie się, naprawdę podziwiam Was.

Majka_K dobra decyzja, nie czytaj już w necie. czytaj tylko na nas. bo my wiemy że będzie dobrze i wspieramy się mocno.
ja nie uważam że jestem silna. też mam chwile załamania. ciągnie się to od 15 lipca kiedy dowiedziałam się o bardzo złych wynikach mojego męża. i tak co chwilę coś. wydawało mi się że jestem przygotowana emocjonalnie na ivf. cieszyłam się że nareszcie będziemy mieli dziecko i co? kiedy lekarz zapisał w karcie że rozpoczynamy przygotowania to przez dwie noce nie spałam i chodziłam jakby mnie coś potrąciło.

ale wszytsko jest nieważne, bo zniosę wszytko żeby później nosić nasze dziecko

bedzie dobrze głowa do góry:-)
 
Dziękuje Dziewczyny uspokoiłyście mnie :tak:

teraz tylko żeby HSG było ok i będziemy działać, dziewczyny musiałyście brac ubranie na przebranie do szpitala do zabiegu bo ja mam wziąć, być na czczo, mam się zjawić koło 10 a zabieg koło 12 i jeszcze mi powiedział dr że generalnie cały dzień mam sobie zarezerwować

a tak już o całości tego wszystkiego to gdzieś w głowie mi się przeplatają pozytywne myśli z jakimś strachem :-(
 
Anabel to zależy gdzie będziesz miała robione HSG. Ja miałam w zwykłym szpitalu i normalnie musiałam przejść przez izbę przyjęć więc koszula, kapcie, szlafrok. Musiałam też poleżeć z godzinę. Ale dziewczyny jak miały w klinikach niepłodności to nic nie miały ze sobą i od razu wychodziły do domu.
 
Majka_K tez mam chwile zwatpienia i zalamania, ale trzeba walczyc dalej, wiem ze latwo sie mowi,gorzej zrobic ale co nam innego pozostaje?agha trzymam kciuki za pozytywna bete...
 
Kasik - bede miała w szpitalu bo obniży to nasze koszty ( w klinice 600 zł), szlafrok mam ale koszuli nie bardzo bo nie lubie, jutro pojade jeszcze na jedno badanie to się dopytam czy mogę normalną piżamę wziąć,

nic dziewczynki uciakam już pewnie dziś nie zajrzę jestem jakaś zmęczona

Miłego wieczoru i głowy do góry i kciuki za wszystkie ;-)
 
My jesteśmy twarde dziołchy :-D:szok::rofl2::tak:;-)

Kobietki mam pytanie. Myślałam że rano dostałam @ ale tylko troszkę poplamiłam na brązowo i koniec, pewnie jutro się wszystko rozkręci, tylko jak mam liczyc teraz 1 dc?? od plamienia dzisiaj? czy od jutra jak będę już krwawic na czerwono?
 
reklama
anabel ja nie musialam miec nawet kapci apo badaniu musialam poczekac troche az przestanie mi sie krecic w glowie i do domu.
agha &&&&
a moje AMH wynosi 6,6 przy normie na wyniku 1,4-8. Powiem szczerze ze sie troche przestraszylam tym wynikiem :
 
Do góry