reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Maćku jak się czujesz?
ja chyba powinnam zrobić test, jestem 17dpo IUI, nadal biore luteine w sumie zawsze dostawalam okresu w trakcie brania luteiny.chyba musze sie jednak odwazyc
U mnie oki - cyce nie bola, ani nie urosly; dzis czasami pobolewa podbrzusze (jakby jajniki sie odzywaly, a po plywaniu delikatne skurcze). Poza tym - cisza ;-)

A Ty to strasznie cierpliwa jestes. Ja juz z nerwow palce obgyzam ;-) Rob testa, tak jak dziewczyny mowia!!! :tak:

czesc dziewczyny jestem z forum staraczek na 2011, chciałam spytac czy któras miała podobna sytuację, juz sama nie wiem co mam robić? Mianowicie mam 27 lat staramy się z męzem od dwóch lat o dziecko i nic. Mam regularne @, jesteśmy oboje zbadani i zdrowi, łącznie ze wszystkimi możliwymi parametrami krwi ( hormony ) wszystko jest w porządku. Fizjologicznie też. Moja lekarka dała mi skierowanie na laparo, na które nie chcę iść. Zanim to zrobię ( w co wątpię ) chciałbym spróbowac inseminacji, tylko zastanawiam się czy to wogóle ma sens - jak by nie było to może być kolejne 1000 zł wyzucone w błoto :) Czy ktoś miał podobny przypadek ?????????????????????????? helllp
Z tego co wiem to jednym ze wskazan do IUI jest wlasnie nieplodnosc o niewyjasnionym podlozu. A moze problemem jest u Was wrogi sluz (mieliscie robiony test na to?), ktory to jest omijany w czasie IUI?
 
maćku - no własnie nie mielismy, gdzie się to robi i w jaki sposób - z krwi ? Wiesz może ?
Dzięki dziewczynki za pomoc wogóle :-)
 
maćku - no własnie nie mielismy, gdzie się to robi i w jaki sposób - z krwi ? Wiesz może ?
Dzięki dziewczynki za pomoc wogóle :-)
W okolicy owulki sie przytulacie, a pozniej w ciagu 12 god idziecie do gina. Ten pobiera sluz i sprawdza, czy chlopaki jeszcze zyja.
Ale ja uwazam, ze jesli ktos sie decyduje na IUI to nie ma sensu robic tego badania.
 
macku zawsze warto zrobic wszystkie badania i znac wszystkie swoje mozliwosci przeciez.
ale rozumiem o co Ci chodzi, ze jak sie ktos decyduje na IUI, ktore to problem sluzu omija, to nie ma sensu sluzu badac... ja tam itak jestem za zbadaniem wszystkiego. :)))

buzi
 
macku zawsze warto zrobic wszystkie badania i znac wszystkie swoje mozliwosci przeciez.
ale rozumiem o co Ci chodzi, ze jak sie ktos decyduje na IUI, ktore to problem sluzu omija, to nie ma sensu sluzu badac... ja tam itak jestem za zbadaniem wszystkiego. :)))

buzi
No wlasnie. Wiec w takim wypadku po co nam ta wiedza (o wrogim sluzie)?;-)
 
no i na sikałam dopiero dziś bo wczoraj pojechałam jeszcze na zakupy i kupiłam sobie spodenki i zakiet.... test pozytywny a po 12 będą wyniki bety i wtedy będę miała pewność bo przeciez test może się mylić....:baffled: a dziś mam wizytę o 17 u lekarza jeszcze.
 
AAAAAaaaaaa super kochana ...gratuluje:-):-):-)
ja niestety sie z Wami żegnam dziewczynki, przenosze sie na wątek ivf...Wczoraj miałam wizyte u gina, moja reakcja na clo jest super duzo pecherzyków w tym 3 dominujące, jednak gdy ginka zobaczyła wyniki meza stwierdziała, ze nie mamy szans na naturalna ciaze...wiec bez sensu jest robic to iui, szkoda czasu i kasy...rozpoczynamy przygotowanie do ivf.. mocno Wam wszystkim kibicuje ...mam nadzieje, ze jak kiedys zaglądne to każda bedzie miała ciążowy suwaczek :-)
 
no i na sikałam dopiero dziś bo wczoraj pojechałam jeszcze na zakupy i kupiłam sobie spodenki i zakiet.... test pozytywny a po 12 będą wyniki bety i wtedy będę miała pewność bo przeciez test może się mylić....:baffled: a dziś mam wizytę o 17 u lekarza jeszcze.
Gratki! :tak:
Test na pewno sie nie pomylil :tak:

AAAAAaaaaaa super kochana ...gratuluje:-):-):-)
ja niestety sie z Wami żegnam dziewczynki, przenosze sie na wątek ivf...Wczoraj miałam wizyte u gina, moja reakcja na clo jest super duzo pecherzyków w tym 3 dominujące, jednak gdy ginka zobaczyła wyniki meza stwierdziała, ze nie mamy szans na naturalna ciaze...wiec bez sensu jest robic to iui, szkoda czasu i kasy...rozpoczynamy przygotowanie do ivf.. mocno Wam wszystkim kibicuje ...mam nadzieje, ze jak kiedys zaglądne to każda bedzie miała ciążowy suwaczek :-)
Przykro mi...
Ale zycze, aby pierwsze in vitro okazalo sie tym szczesliwym :tak:

A u mnie dupa - brzuch zaczyna cmic na @ :-( Jesli jutro tempka choc troche spadnie, to nie ide na bete, tylko odstawiam leki...
 
Ostatnia edycja:
reklama
no i betka 613 teraz tylko stres czy jest gdzie trzeba i jak nie jedno to drugie
a taka mnie nie moc ogarneła ze najchętniej bym poszła do domu spać a rano miałam tyle energii
 
Do góry