Witam . Niedawno miałam robiona inseminacje. W jej dzien wieczorem złapało mnie przeziebienie. Goraczka 2 dni pozatym lekki katar i kaszel. Pytanie do osób które były w podobnej sytuacji. Czy inseminacja skończyła się nie powodzeniem przez gorączkę? Panikuje już I nie mogę sobie znalezc miejsca. Co za pech,że akurat w dzien inseminacji I dzień po niej dopadło mnie przeziebienie ... Nie mogę znaleźć konkretnych informacji czy goraczka ma wplyw na zapłodnienie. Z góry dziękuję za odpowiedzi
reklama
Dość często zdarza się, że osłabienie organizmu przez przeziębienie wręcz ułatwia zagnieżdżenie się zarodkowi.
A wynika to z tego, że organizm zajęty walką z infekcją, nie traktuje zarodka jako obcego.
Także głowa do góry i powodzenia!
A wynika to z tego, że organizm zajęty walką z infekcją, nie traktuje zarodka jako obcego.
Także głowa do góry i powodzenia!
Podziel się: