reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Infekcja intymna czy coś innego?

Sasola

Początkująca w BB
Dołączył(a)
4 Czerwiec 2024
Postów
20
Dziewczyny - proszę wypowiedź cię się jeśli któraś z Was miała coś podobnego...

Mamy poniedziałek - jutro wigilia i święta więc niema już opcji dostać się do swojego lekarza prowadzącego a nie wiem sama czy jechać z czymś takim na IP :/

Jutro kończę 32 tydzień ciąży wczoraj wstałam z bólem pleców i bolem brzucha jak na okres ale taki delikatny który utrzymywał się do poznych godzin nocnych. Nosiłam się z zamiarem podjechania na IP ale stwierdziłam, że jednak ból jest dość słaby i nie jest ciągły żeby tak panikować...
Gdzieś po 23 ból brzucha mnie wybudził - był trochę mocniejszy ale minął natomiast co jakiś czas czułam dziwne kłucia w pochwie...
W nocy obudziłam się do łazienki i kiedy wstałam z łóżka poczułam mocny ucisk w pochwie - wystraszyłam się, załatwiłam swoje sprawy w łazience i zaczął się dyskomfort w pochwie który trwa nadal :/
Nie jest to swędzenie, nie boli , nie jest to też jakieś pieczenie - raczej bym powiedziała że takie uczucie jak po stosunku kiedy było zbyt sucho...🤦
Oczywiście stosunku nie było od 3 dni więc napewno to nie to...

Myślicie że to objaw infekcji intymnej?
Czy może cię się dzieje?
Jedyna pomoc medyczna jaka mam w najbliższym tygodniu o ile nie dwóch to IP w szpitalu że względu na świeta :/

Któraś z Was miała coś podobnego?

Wiem, że forum to nie lekarz ale może któraś z Was miała coś podobnego i zanim się zbiore i pojadę to będę miała jakieś rozeznanie jaka jest możliwa przyczyna....
 
reklama
Wlasnie w nocy były takie ukłucia jakby igła ale taka "wielką igła" , na ten moment nie kłuje ale mam ogromny dyskomfort
U mnie tak kłucie jakby ktoś grzebał igłą było normalnym objawem. Też się tego wystraszyłam i na szybko pojechałam do lekarza, który zbadał, zrobił USG dopochwowe no i stwierdził, że nic się nie dzieje. Szyjka zamknięta, nic się nie skracało.
Ale, na Twoim miejscu i tak bym pojechała. Ciężko jest mimo wszystko porównywać odczucia tym bardziej przez internet.
Więc nie czekaj tylko jedz. Może to być nic ale może być jednak coś niedobrego.
 
reklama
Do góry