Parenttobe
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2025
- Postów
- 23
Witam wszystkich,
Chciałam się zapytać osoby które przystępowały do zabiegu in vitro albo są po, jak radziłyście sobie psychicznie z tym tematem? Słyszałam że to dość obciążające psychicznie a pobieranie jajeczek jest dość bolesne. Drugi mój problem to strona etyczną tego tematu. Blokuje mnie to co czytam że strony podejścia kościoła odnośnie in vitro. Z drugiej strony jak tego nie spróbuje to będę żałować że nie wykorzystałam tej szansy. Będę Wdzięczna za podzielenie się ze mną swoimi przemyśleniami i doświadczeniami odnośnie in vitro. Czy ktoś żałował albo miał wyrzuty sumienia, że się poddał in vitro?
Chciałam się zapytać osoby które przystępowały do zabiegu in vitro albo są po, jak radziłyście sobie psychicznie z tym tematem? Słyszałam że to dość obciążające psychicznie a pobieranie jajeczek jest dość bolesne. Drugi mój problem to strona etyczną tego tematu. Blokuje mnie to co czytam że strony podejścia kościoła odnośnie in vitro. Z drugiej strony jak tego nie spróbuje to będę żałować że nie wykorzystałam tej szansy. Będę Wdzięczna za podzielenie się ze mną swoimi przemyśleniami i doświadczeniami odnośnie in vitro. Czy ktoś żałował albo miał wyrzuty sumienia, że się poddał in vitro?