reklama
O tym samym sobie pomyślałam, a naprawdę byłam już temu bliska .Szkrabek pisze:Ah, dobrze, że nie powiedziałaś na głos "hmm.. Eryk... nawet ładnie"
Domi_Polka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2015
- Postów
- 4 382
@dzag82 no to ladnie bedzie po Twojemu
A powiedzcie mi dziewczyny czy w szpitalu sie podaje od razu drugie imie? Czy dopiero w urzedzie a moze dopiero w kosciele przy chrzcie? Jak to jest?
A powiedzcie mi dziewczyny czy w szpitalu sie podaje od razu drugie imie? Czy dopiero w urzedzie a moze dopiero w kosciele przy chrzcie? Jak to jest?
.szkrabek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 2 844
Domi - to zależy. W szpitalu nie musisz ( u mnie w szpitalu napisali moje nazwisko i "S" jako syn na obrączce malucha i nawet w książecze zdrowia babol tak wpisał - musiałam wykreślać i wpisałam imię).
Przy rejestracji dziecka w urzędzie się podaje imiona - jeżeli chcesz by miał w dowodzie dwa oficjalne - a potem powtarzasz na chrzcie te imiona.
Jeżeli ma mieć jedno + jedno ze chrztu (nieoficjalne imię, tylko kościelne) to wtedy w urzędzie podajesz jedno a na chrzcie mówisz obydwa.
Tak przynajmniej jest w PL.
Przy rejestracji dziecka w urzędzie się podaje imiona - jeżeli chcesz by miał w dowodzie dwa oficjalne - a potem powtarzasz na chrzcie te imiona.
Jeżeli ma mieć jedno + jedno ze chrztu (nieoficjalne imię, tylko kościelne) to wtedy w urzędzie podajesz jedno a na chrzcie mówisz obydwa.
Tak przynajmniej jest w PL.
Domi_Polka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2015
- Postów
- 4 382
@.szkrabek to jesli ja w dowodzie mam wpisane i pierwsze i drugie, tak samo w akcie urodzenia sa dwa tzn że w urzedzie tato podal od razu oba?
.szkrabek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 2 844
@.szkrabek to jesli ja w dowodzie mam wpisane i pierwsze i drugie, tak samo w akcie urodzenia sa dwa tzn że w urzedzie tato podal od razu oba?
Na to wygląda
W szpitalu mało kogo interesuje nawet pierwsze imię dziecka . Tymek też miał w książeczkę wpisane "s" i nazwisko. Sama dopisywałam wszystkie dane. Jedynie inaczej traktowany był na oddziale, tak nieoficjalnie, bo tam dzieci w inkubatorach czy na łóżeczkach podgrzewanych mają swoje karteczki i tam personel wpisuje imiona jeśli rodzice podadzą (leżał na tym oddziale o którym był program "Moje 600 gramów szczęścia").
Drzag ale fajnie ze juz wiesz jak ma na imię synek.
U mnie było podobnie z Olkiem tylko to ja mówiłam nie aż wkoncu się namyslilam i starszakowi powiedziałam żeby tacie przekazał. Mąż od początku wiedział czego chce tylko ja marudzi łam.
Ala ma wszędzie wpisane córka moje imię i nazwisko a w książeczce samo nazwisko
Moje dzieci mają tylko 1 imię tak jak ja drugie przecież nie jest obowiązkowe a ze nazwisko długie to nie chciałam dzieci męczyć z papierami w przuszlosci
U mnie było podobnie z Olkiem tylko to ja mówiłam nie aż wkoncu się namyslilam i starszakowi powiedziałam żeby tacie przekazał. Mąż od początku wiedział czego chce tylko ja marudzi łam.
Ala ma wszędzie wpisane córka moje imię i nazwisko a w książeczce samo nazwisko
Moje dzieci mają tylko 1 imię tak jak ja drugie przecież nie jest obowiązkowe a ze nazwisko długie to nie chciałam dzieci męczyć z papierami w przuszlosci
reklama
.szkrabek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 2 844
Drzag ale fajnie ze juz wiesz jak ma na imię synek.
U mnie było podobnie z Olkiem tylko to ja mówiłam nie aż wkoncu się namyslilam i starszakowi powiedziałam żeby tacie przekazał. Mąż od początku wiedział czego chce tylko ja marudzi łam.
Ala ma wszędzie wpisane córka moje imię i nazwisko a w książeczce samo nazwisko
Moje dzieci mają tylko 1 imię tak jak ja drugie przecież nie jest obowiązkowe a ze nazwisko długie to nie chciałam dzieci męczyć z papierami w przuszlosci
Moje też mają jedno - ja mam dwa w dowodzie i zawsze mnie to wkurzało... na co komu drugie skoro i tak się nie używa A tylko wypełniania papierów więcej. Dlatego moje dzieci mają po jednym :-)
Choć wiem, że to tradycja - ja sama mam po dwóch moich prababciach imiona... i zwykle własnie z sentymentu po dziadkach, czy pradziadkach czy ulubionym wujku się dostaje... ale u mnie nie ;-)
reklama
Podziel się: