Ewelina.Be
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2020
- Postów
- 1 680
Też mi się z tym skojarzyłoA zdrobnienie Leti jak do psa sorry.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też mi się z tym skojarzyłoA zdrobnienie Leti jak do psa sorry.
Nie wiem co to letycyna, ale jeżeli chodzi Ci o lecytynę to w niczym nie przypomina to tego imieniaLetycja jak letycyna (sorry, ale to moje pierwsze skojarzenie). TOŚKA super nasza córka miała być Zosia, ale mąż się nie zgodził bo już w rodzinie jest Zosia. I wiecie co? Na szczęscie bo w przedszkolu jak się okazało pełno Zosi i Zuzi wymyślne te imiona niestety. My daliśmy Alicja, bo w końcu miałam tego dosyć pytam teściowej nauczycielki jaka jest jej najlepsza uczennica w klasie, mówi Alicja, mądra dziewczynka. I tak też daliśmy przyszłościowo uważam że też będzie ok, teraz jest Mala Alusia a będzie nastolatka to Alicja a teraz drugiemu dziecku dałabym Anka, albo Piotrek. Prosto, Bez kombinacji
I miTeż mi się z tym skojarzyło
Antonina / Antosia / Tosia bardzo ładne, Letycja osobiście mi się nie podoba. Najważniejsze jednak, żeby Tobie się podobało i żebyś "czuła", że to jest właśnie TO imięBadanie odbioru społecznego .
Za 3 miesięce powitamy córkę. Pierwszą myślą było: Antonina, Antosia... No ale nie będzie przecież całe życie Antosią (sama nie przepadam za zdrobnieniami). Szukamy alternatywny. W miarę krótkiej, której nie dałoby się zdrobnić, a pełną forma byłaby w użyciu codziennym. Np. Łucja, ale to już zajęte . Kiedys, jeszcse przed ciążą, mąż wspominał o imieniu Letycja i jakos teraz do mnie wróciło.
Wiadomo, imię wybierają rodzice, ale chętnie poznam opinie co do tego jak łatwiej, do czego bardziej się przyzwyczaić...
Antonina vs Letycja?
Ps. Nie mam nazwiska typu "Kapusta" (Bez urazy oczywiście, ale chodzi o to ze nazwisko bezskojarzeniowe)
Ooo Łucja przepiękne, przez połowę swojego życia myślałam, że jak będę mieć córkę to tak ją nazwę. Teraz zmieniłam zdanie - tzn raczej nie nazwę tak córki, ale nadal imię mi się podobaA jest jakaś. ..trzecia opcja? Wg mnie Antonina zbyt popularna a drugie imię z kolei zbyt udziwnione popieram Łucję sama tak nazwałam córkę
Jeśli już o psach mowa, to moja siostra jest weterynarzem i u nich co trzeci pies lub kot to tosiaA zdrobnienie Leti jak do psa sorry.
Haha bo to trzeba być chyba samemu zakochanym w imieniu. Ja pytałam o imię Sara nikomu się nie podobało. .i uff bo teraz bym pew nie zalowala. Z kolei jak powiedziałam ze nazwę córkę Maja (mam 3 córki. .) to większość osób powiedziała ze zbyt popularne a ciotka ze znała psa o imieniu Maja i ze był w dodatku strasznie glupinazwałam tak. bo i tak mi się podobaloJeśli już o psach mowa, to moja siostra jest weterynarzem i u nich co trzeci pies lub kot to tosia
Edit: bez urazy oczywiście, sama mam w rodzinie Antosie
A dla mnie wymyśle imiona typu Leticia czy Gabrielle brzmią po prostu śmiesznie z naszymi nazwiskami polskimi... Bez urazy oczywiście. Typu Leticia Jaskółka, Gabrielle Kwiatkowska, Jacob Ryba, Brian Gąbczewski itd. Imię angielsAntonina kojarzy mi się z wysoka, postawna, brzydka, ponura kobieta. Bez urazy, jakos taki obraz mi się maluje przed oczami jak slysze to imię. Zdrobnienia akurat tego imienia tez mi nie pasuja. Tosia dobre jest w podstawówce. Antonia? Tez jakos w zeby gryzie. Przynajmniej mnie.
Letycja zdecydowanie wygrywa. Leticia jeśli chodzi o pisownię. Imię zdecydowanie nie jest pochodzenia polskiego i Polska pisownia tez mi się z nim gryzie.
Tez mam córkę Gabriele, pisownia to Gabrielle, i dla wszystkich póki co jest to Gabi lub Gabster. Później jednak będzie mogła z duma używać pełnej wersji swojego imienia.
A dla mnie wymyśle imiona typu Leticia czy Gabrielle brzmią po prostu śmiesznie z naszymi nazwiskami polskimi... Bez urazy oczywiście. Typu Leticia Jaskółka, Gabrielle Kwiatkowska, Jacob Ryba, Brian Gąbczewski itd. Imię angiels
skie czy inne, a nazwisko polskie - brak jakiejś spójności i zwyczajnie się to gryzie. Strasznie mnie to mierzi. Też są imiona zagraniczne, które mi się podobają, ale nigdy nie nazwałabym tak dziecka w zestawieniu z polskim nazwiskiem. Jak ktoś ma jeszcze nazwisko takie obcobrzmiące typu np. Wolfram to imię zagraniczne typu Maxym Wolfram jakoś brzmi w miarę spójnie... Ale z polskimi nazwiskami mi to nie leży. To jak imiona i nazwiska dzieci Wiśniewskiego - ja zawsze im współczułam strasznie.
Co do Antoniny, mi się to imię podoba. Ma ładne zdrobnienia - Tosia, Tośka, Antosia, Antośka. Znałam jedną Antoninę nastolatkę i albo mówiliśmy do niej Antonina albo Tosia.
Letycja tez całkiem ładne imię, ale gorzej ze zdrobnieniem... A do rocznej czy pięcioletniej dziewczynki mówić cały czas per Letycja to nie wiem. Letusia? Tusia? Ale pełna forma Letycja jest całkiem ładna.
Generalnie powiem Ci tak - imię ma się podobać Tobie i ojcu dziecka. I ma nie skrzywdzić dziecka. Wybierz to, które Waszym zdaniem jest ładniejsze i tyle.