reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ile czekać? Kiedy odpuścić? Ciążą obumarła.

Dołączył(a)
6 Czerwiec 2023
Postów
5
Cześć Kobietki,
Może któraś z Was miała podobną sytacje.
Mam 33 lata i to moja pierwsza ciąża.
Mam bardzo nieregularne cykle wahają się między 26 a 46 dni. Data pierwszego dnia ostatniej miesiączki 03.04.23.
07.5-test pozytywny
08.05-beta-wynik 09.05-23,7
pierwsze USG 17.05-pęcherzyk ciążowy 4mm. i wszystko było ok. 31.05-lekki ból brzucha który szybko ustąpił.
01.06-silny ból brzucha pojechałam na SOR uciskali mi brzuch na triażu, później chirurg i Pani ginekolog, miałam już tego dość. Na wzierniku lekko beżowy śluz, jednak na bieliźnie nie było plam, po podcieraniu się na papierze też nie. Pani stwierdziła brak czynności serduszka, ciążą obumarła chciała aplikować tabletkę-nie zgodziłam się. Na drugi dzień pojechałam do najlepszego specjalisty okolicy z polecenia. Powiedział, że mam wadę macicy-macica łukowata i ciąża jest po jej prawej str. dlatego mógł mnie boleć brzuch. Powiedział, że na taką długość zarodka lekarze przyjmują, że czynność serca powinna już być ale nie jest wstanie jednoznacznie stwierdzić. Kazał zrobić w sobotę i w poniedziałek bhcg i przyjść wieczorem na wizytę. W poniedziałek na wizycie czyli wczoraj 05.06 zaczęło się dobrze, śluz czysty taki jaki powinien być, macica trzyma, brzuch odpowiedni, niebolesny (po Sorze w ogóle już nie bolał) ale zarodek nic nie urósł, a powinien chociaż 2mm i na jego gust nic z tej ciąży nie będzie. Dał mi skierowanie do szpitala na zabieg, ale powiedział, że dla czystego sumienia mogę powtórzyć bhcg w piątek i jeżeli będzie spadać to sama powinnam już wszystko wiedzieć, jeżeli nie mogę przyjść na wizytę w poniedziałek o ile nie zacznę wcześniej krwawić. Jeżeli nic się zmieni muszę postanowić czy czekam w domu na krwawienie czy idę na zabieg. Tylko, że ja mam silne przeczucie, że będzie ok. Ile poczekać i kiedy odpuścić? Co byście zrobiły na moim miejscu? Czy ktoraś z Was miała podobną sytuację i jak się ona zakończyła?
Pod spodem moje wyniki bhcg i dane z usg od wizyty na sorze.
01.06-bhcg:14106, CRL:0,51cm, 0,53cm, 0,56cm, GA:6w2d<1%. ASP nie wykryto

02.06- CRL: 0,53cm, 0,54cm, 0,56cm, GA:6w2d<1% -echo płodu widoczne, YS widoczny, kosmówka bez cech oddzielenia, ASP płodu niewidoczne.

03.06- bhcg-15788

05.06-bhcg 17415, CRL: 0,43cm, 0,44cm, 0,53cm. GA:6w1d<1% echo płodu widoczne, YS widoczny, kosmówka bez cech oddzielenia, ASP płodu niewidoczne.

Dodam, że na tą chwilę czuję się fizycznie doskonale, dalej mam silny ból piersi, ciągle jestem śpiąca. I pierwszy raz wczoraj i dziś miałam poranne mdłości oraz odrzuciło mnie od zapachu perfum mojego narzeczonego.
 
Ostatnia edycja:
reklama
1. 06 beta 14 tys, potem za 2 dni 15 tys, kolejne 2 dni i 17tys. Małe te przyrosty :(

I zarodek w ogóle nie urósł ( patrz na CRL) :(
 
Na tym poziomie beta nie będzie już szalała przyrostami.
Ciężko jednoznacznie zawyrokować, bo pomiary były wykonywane na różnych sprzętach przez różnych lekarzy.
Mi też kazali się nie nastawiać jak przy becie 10000 na przełomie 7/8tc nie było akcji serca. A córka ma już 12 lat.
Ale z racji braku wzrostu zarodka, to nie nastawiałabym się zbyt na optymistyczne zakończenie.

PS Ja to w sumie jest zaskoczona, że lekarze znaleźli zarodek o wielkości pół milimetra. Na pewno dobre jednostki wpisałaś?
 
Na tym poziomie beta nie będzie już szalała przyrostami.
Ciężko jednoznacznie zawyrokować, bo pomiary były wykonywane na różnych sprzętach przez różnych lekarzy.
Mi też kazali się nie nastawiać jak przy becie 10000 na przełomie 7/8tc nie było akcji serca. A córka ma już 12 lat.
Ale z racji braku wzrostu zarodka, to nie nastawiałabym się zbyt na optymistyczne zakończenie.

PS Ja to w sumie jest zaskoczona, że lekarze znaleźli zarodek o wielkości pół milimetra. Na pewno dobre jednostki wpisałaś?

Myślę, że to miało być 0,43 cm lub 4,3 mm itd.
Natomiast beta owszem nie rośnie już 66% w ciągu 48 godzin ale nadal o tyle powinna rosnąć tylko w dłuższym czasie. Na tym powinna się podwoić co jakieś 4 do 5 dnu
 
Na tym poziomie beta nie będzie już szalała przyrostami.
Ciężko jednoznacznie zawyrokować, bo pomiary były wykonywane na różnych sprzętach przez różnych lekarzy.
Mi też kazali się nie nastawiać jak przy becie 10000 na przełomie 7/8tc nie było akcji serca. A córka ma już 12 lat.
Ale z racji braku wzrostu zarodka, to nie nastawiałabym się zbyt na optymistyczne zakończenie.

PS Ja to w sumie jest zaskoczona, że lekarze znaleźli zarodek o wielkości pół milimetra. Na pewno dobre jednostki wpisałaś?
Wartości dobre ale faktycznie wpisałam mm zamiast cm.
 
Myślę, że to miało być 0,43 cm lub 4,3 mm itd.
Natomiast beta owszem nie rośnie już 66% w ciągu 48 godzin ale nadal o tyle powinna rosnąć tylko w dłuższym czasie. Na tym powinna się podwoić co jakieś 4 do 5 dnu
Jezu, tak! 0,43 cm wpisywałam dobre wartości ale zamiast cm to mm. Wybaczcie, moje skupienie jest dość słabe na ten moment.
 
reklama
Jezu, tak! 0,43 cm wpisywałam dobre wartości ale zamiast cm to mm. Wybaczcie, moje skupienie jest dość słabe na ten moment.

Nie szkodzi, dość łatwo było się domyślić 😉 zazwyczaj tak podają wartości
Tak czy tak ja poszłabym do szpitala. Jeśli ciąża będzie się rozwijać nikt jej nie usunie, natomiast jeśli jest to poronienie zatrzymane to niebezpiecznie jest ten stan przeciągać.
Rozumiem nerwy i stres, przechodzilam przez to wielokrotnie, ale najważniejsze jest Twoje zdrowie i bezpieczeństwo.
Lekarze najpierw ocenia rozwoj ciąży na usg i dopiero kiedy będą mieli pewność zaproponują Ci tabletki
 
Do góry