reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Tak, sala w szpitalu w ktorym rodizlam dwojke dzieci to 1000zl (ja juz mam znizke wiec 800), a jesli chce polozna to w tym szpitalu 1500zl. Nie wspomne o znieczuleniu, ktore w przypadku wywolywania na pewno wezme (kwestia doswiadenia)...
oj Joaś Pewnie Marcinek coś z przedszkola przyniósł... Teraz taki czas - dzieciaki łapia choróbska a jak któraś mama zaniedba i przyprowadzi dziecko przeziębione do przedszkola to później połowa się zaraża
Myślałaś może o tym, żeby Marcinkowi podnieść odporność organizmu? Słyszałam o takim lekarstwie w saszetkach kilka lat temu, tylko zapomniałam nazwy... mojej mamie zalecali przy stwardnieniu rozsianym mimo że to lek dla dzieci. Jak on się nazywał... Rybomonosol... kurcze, zapytam mamy, ona będzie wiedziała.
Myślałaś może o tym, żeby Marcinkowi podnieść odporność organizmu? Słyszałam o takim lekarstwie w saszetkach kilka lat temu, tylko zapomniałam nazwy... mojej mamie zalecali przy stwardnieniu rozsianym mimo że to lek dla dzieci. Jak on się nazywał... Rybomonosol... kurcze, zapytam mamy, ona będzie wiedziała.
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Dokladnie Joas, przekichane jest z ta nasza sluzba zdrowia. Na zachodzie jak czlowiek placi ubezpieczenie to ma praktycznie wszystko za darmo i jest traktowany jak "czlowiek", a u nas...w wiekszosci przypadkow mozna sie tylko za glowe zlapac...jak nie zaplacisz to masz za przeproszeniem g..o !!
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
I to za wielkim przeproszeniem, bo jeszcze musisz prosic o wszystko i za wszystko przepraszac.. Jakby ta nasza porabana sluzba zdrowia uwazala, ze to my jestesmy dla nich, a nie oni dla nas. Mam nadzieje, ze nie obrazam niczyich uczuc, takie wnioski mi sie nasuwaja po wizytach w nasszych przychodniach.
dominique.p
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2005
- Postów
- 1 746
Święta racja, dziewczyny! Czasami aż strach korzystać z usług tych państwowych konowałów...
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Dokladnie, czlowiek czuje sie wtedy jakby mu laske robili, ze go w ogole przyjeli...Szkoda gadac...
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Oj...
to troche moja wina... zagapilam sie a on wlazl w wielka kaluze tzn topiacy sie snieg a pod spodem byla woda. Wprawzie odbieralam go z przedszkola i zaraz do auta, ale wystarczylo: buty przmoczone, spodnie mokre i rajstopki tez. Do tego doszlo zmeczenie z niewyspania (zmiana czasu ) no i mam silne przeziebienie... Mam wyrzuty sumienia...
Leyna pisze:oj Joaś Pewnie Marcinek coś z przedszkola przyniósł... Teraz taki czas - dzieciaki łapia choróbska a jak któraś mama zaniedba i przyprowadzi dziecko przeziębione do przedszkola to później połowa się zaraża
Myślałaś może o tym, żeby Marcinkowi podnieść odporność organizmu? Słyszałam o takim lekarstwie w saszetkach kilka lat temu, tylko zapomniałam nazwy... mojej mamie zalecali przy stwardnieniu rozsianym mimo że to lek dla dzieci. Jak on się nazywał... Rybomonosol... kurcze, zapytam mamy, ona będzie wiedziała.
to troche moja wina... zagapilam sie a on wlazl w wielka kaluze tzn topiacy sie snieg a pod spodem byla woda. Wprawzie odbieralam go z przedszkola i zaraz do auta, ale wystarczylo: buty przmoczone, spodnie mokre i rajstopki tez. Do tego doszlo zmeczenie z niewyspania (zmiana czasu ) no i mam silne przeziebienie... Mam wyrzuty sumienia...
reklama
Podziel się: