reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Hsg czy laparoskopia?

Mika94

Początkująca w BB
Dołączył(a)
18 Luty 2022
Postów
24
Cześć dziewczyny,
Dostałam skierowanie na histeroskopię i wycięcie polipów, poszłam do drugiego ginekologa żeby poprosić od razu o skierowanie na badanie drożności jajowodów (tak żeby sprawdzić dwie rzeczy za jednym razem)... No i lekarz dał mi do myślenia- podobno w razie jakichś zrostów sono hsg może udrożnić jajowody ale może dojść po paru miesiącach do sytuacji, że jajowód będzie drożny ale „niezdatny- uszkodzony”, laparo znów chyba nie jest refundowana, ale przeboleję.. już sama nie wiem co lepsze, lekarz powiedział że laparo jest bardziej dokładnie, wykryje więcej ale decyzje pozostawia mi i do końca tygodnia mam namyśleć się i przyjść.. rzucił też zdaniem że to tylko polipy mogą przeszkadzać i on sugerowałby popróbować pare miesięcy po zabiegu i potem ewentualnie sprawdzić drożność.. już sama nie wiem co robić :/
 
reklama
Cześć dziewczyny,
Dostałam skierowanie na histeroskopię i wycięcie polipów, poszłam do drugiego ginekologa żeby poprosić od razu o skierowanie na badanie drożności jajowodów (tak żeby sprawdzić dwie rzeczy za jednym razem)... No i lekarz dał mi do myślenia- podobno w razie jakichś zrostów sono hsg może udrożnić jajowody ale może dojść po paru miesiącach do sytuacji, że jajowód będzie drożny ale „niezdatny- uszkodzony”, laparo znów chyba nie jest refundowana, ale przeboleję.. już sama nie wiem co lepsze, lekarz powiedział że laparo jest bardziej dokładnie, wykryje więcej ale decyzje pozostawia mi i do końca tygodnia mam namyśleć się i przyjść.. rzucił też zdaniem że to tylko polipy mogą przeszkadzać i on sugerowałby popróbować pare miesięcy po zabiegu i potem ewentualnie sprawdzić drożność.. już sama nie wiem co robić :/
Powiem Ci z własnego doświadczenia, miałam sono hsg (drożność pianką), za którą zapłaciliśmy w zeszłym roku w marcu w klinice niepłodności. Okazało się, że jeden jajowód niedrożny i lekarz dał nam 3-4 miesiące na zajście w ciążę - brak innych przeciwwskazań, oboje wyniki badań książkowe (to już był rok starań). Oczywiście nic się nie działo i w sierpniu byliśmy ponownie w klinice, gdzie usłyszałam, że coś nadal musi blokować jajowody i albo in vitro albo laparoskopia. Wybraliśmy laparoskopię, która była refundowana, jeżeli staracie się ponad rok, na in vitro nie miałam już siły psychicznie. Lekarz zabrał mnie do szpitala, w którym pracuje i na początku września miałam zabieg laparoskopii. Okazało się, że oba jajowody były niedrożne, ale udało się je udrożnić, reszta budowy narządów prawidłowa. Na początku października zobaczyłam upragnione dwie kreseczki na teście ciążowym, pierwszy cykl po zabiegu - obecnie jestem w 24tc ❤️
Laparoskopia to dokładniejszy zabieg, sprawdza całą budowę macicy od środka i jajowody, drożność to tylko weryfikacja drożności jajowodów, ale Ty już pisałaś, że będziesz miała histerio, hsg może być uzupełnieniem tego. Musisz to przemyśleć 🙂
 
Powiem Ci z własnego doświadczenia, miałam sono hsg (drożność pianką), za którą zapłaciliśmy w zeszłym roku w marcu w klinice niepłodności. Okazało się, że jeden jajowód niedrożny i lekarz dał nam 3-4 miesiące na zajście w ciążę - brak innych przeciwwskazań, oboje wyniki badań książkowe (to już był rok starań). Oczywiście nic się nie działo i w sierpniu byliśmy ponownie w klinice, gdzie usłyszałam, że coś nadal musi blokować jajowody i albo in vitro albo laparoskopia. Wybraliśmy laparoskopię, która była refundowana, jeżeli staracie się ponad rok, na in vitro nie miałam już siły psychicznie. Lekarz zabrał mnie do szpitala, w którym pracuje i na początku września miałam zabieg laparoskopii. Okazało się, że oba jajowody były niedrożne, ale udało się je udrożnić, reszta budowy narządów prawidłowa. Na początku października zobaczyłam upragnione dwie kreseczki na teście ciążowym, pierwszy cykl po zabiegu - obecnie jestem w 24tc ❤️
Laparoskopia to dokładniejszy zabieg, sprawdza całą budowę macicy od środka i jajowody, drożność to tylko weryfikacja drożności jajowodów, ale Ty już pisałaś, że będziesz miała histerio, hsg może być uzupełnieniem tego. Musisz to przemyśleć 🙂
Kurcze a tak szczerze co byś poleciła w takim przypadku? Bo już sama nie wiem, a skoro jest jeden zabieg to przy okazji od razu drugi bym zrobiła
 
Kurcze a tak szczerze co byś poleciła w takim przypadku? Bo już sama nie wiem, a skoro jest jeden zabieg to przy okazji od razu drugi bym zrobiła
Myślę, że warto zrobić wszystko na raz, bo to i trzeba w konkretnych dniach cyklu, i jest to poświęcony czas, po zabiegu krwawienie, nie wiadomo, co będą robić podczas zabiegu i kiedy będziecie tak naprawdę mogli się starać. Może warto znaleźć jakiegoś lekarza, który przyjmuje w szpitalu, powiedzieć, że ponad rok się staracie i zasugerowano takie zabiegi i czy weźmie Cię do siebie na oddział 🙂
 
Do góry