reklama
Thecityneversleeps
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2020
- Postów
- 24
Dziękuję za pomoc i informacje szkoda że mój ginekolog tak nie poradził...nie chce być od Niego mądrzejsza ale im więcej czytam na forum z doświadczeń dziewczyn to mam większy mętlik i nerwy w głowie...bo czemu nie została mi przepisana recepta na tą heparynę tylko żebym przyszła od pozytywnego testu dopiero do lekarza... ja WGL mam w domu heparynę się okazało 0,4 bo rok temu zalamalam mogę i ja dostałam i zostało mi 9 zastrzyków..Ale co zrobic bo najchetniej bym zaryzykowała i wzięła na własną rękę chociaż te 9 dni przed wizytą u lekarza...czyli koło 25 dc.Cześć, jestem po 2 poronieniach, aktualnie jestem w kolejnej ciąży 7+0. Heparynę lekarz kazał brać już po owulacji a acard od pozytywnego testu.
olaa90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 4 481
Gdybym ja tak nie ryzykowała i nie kombinowała to bym syna nie miała - jestem pewna. Każdy zastrzyk w przypadku ciąży jest na wagę złota. Tym bardziej jeśli masz aż 9 , dawka 0,4 to dawka profilaktyczna i nie zaszkodzisz nią w żaden sposóbDziękuję za pomoc i informacje szkoda że mój ginekolog tak nie poradził...nie chce być od Niego mądrzejsza ale im więcej czytam na forum z doświadczeń dziewczyn to mam większy mętlik i nerwy w głowie...bo czemu nie została mi przepisana recepta na tą heparynę tylko żebym przyszła od pozytywnego testu dopiero do lekarza... ja WGL mam w domu heparynę się okazało 0,4 bo rok temu zalamalam mogę i ja dostałam i zostało mi 9 zastrzyków..Ale co zrobic bo najchetniej bym zaryzykowała i wzięła na własną rękę chociaż te 9 dni przed wizytą u lekarza...czyli koło 25 dc.
K
Katijah
Gość
Mi natomiast przy trombofili wrodzonej lekarz kazał brać acard od starań a gdy test będzie pozytywny wyślę mi receptę na clexane
Powiem Ci jak było teraz u mnie...Dziękuję za pomoc i informacje szkoda że mój ginekolog tak nie poradził...nie chce być od Niego mądrzejsza ale im więcej czytam na forum z doświadczeń dziewczyn to mam większy mętlik i nerwy w głowie...bo czemu nie została mi przepisana recepta na tą heparynę tylko żebym przyszła od pozytywnego testu dopiero do lekarza... ja WGL mam w domu heparynę się okazało 0,4 bo rok temu zalamalam mogę i ja dostałam i zostało mi 9 zastrzyków..Ale co zrobic bo najchetniej bym zaryzykowała i wzięła na własną rękę chociaż te 9 dni przed wizytą u lekarza...czyli koło 25 dc.
Nie zdążyłam porobić badań po ostatnim, 4 z rzędu poronieniu. Już po zabiegu, w szpitalu lekarka zasugerowała branie acard 75, tak na codzień. Heparyna jest lekiem z "żelaznego zestawu" nawet bez potwierdzonych problemów.
6 tygodni po zabiegu zaszłam w obecną ciążę. Akurat miałam covid w domu (mąż przytargał), więc wizyta gdziekolwiek odpadała. Wiedząc to, co wiem już o heparynie po poronieniach nie czekałam i zaraz po wyraźnym teście dosłownie wykombinowałam sobie neoparin. Skorzystałam z możliwości "konsultacji" online, czyli - płacisz parę groszy, a lekarz bez zbędnego gadania przesyła Ci mailem i smsem kod recepty.
Tak zaczęłam, a po 10 dniach byłam u lekarza. Nawet nie dostałam ochrzanu Powiedział, że dobrze, że tak zrobiłam. Ja bym na Twoim miejscu nie czekała tylko w razie pozytywnego testu brała zastrzyki, które mam.
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 29
- Wyświetleń
- 98 tys
Podziel się: