Witam moja córeczka po pierwszym szczepieniu wykonywanym w pierwszej dobie życia nie dość że miała problem z rączką w którą wbili szczepienie (udało się naprawić to u osteopaty) to do dziś ma wielką brzydką grudkę/gulę w miejscu szczepienia. Pani doktor powiedziała że do roku może się taka kulka utrzymywać i że gdyby pękła to wycierać tylko suchym gazikiem ale w sumie zapomniałam zapytać czy można z tym jechać na basen z maluchem a nie mogę jej zapytać bo miała zawał i przez 2 tygodnie nie ma już żadnego pediatry w naszej przychodni
czy któraś z was wie może czy można z tym iść na basen czy może można to jakoś zabezpieczyć przed wodą?