reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gry, zabawy, zabawki ... czyli jak i czym najchetniej bawia sie nasze malenstwa.

J
Domiska, w tym modelu dosiega do pedalow, bo ma siodelko przykrecone najblizej jak to mozliwe i powiem Ci, ze juz probuje sama krecic i nawet udalo sie jej kawalek w kuchni przejechac :-)

no to super, że dosięga... fajny rowerek:tak:
w naszym modelu, niestety julia nie dosięga i strasznie się z tego powodu irytuje:-D
 
reklama
Ewus, w tym naszym drugim Sara tez nie dosiegnie do pedalow, ale w tym Smoby mozna regulowac miejsce zaczepienia siodelka :tak: i to jest fajne.
 
Ja pewnie sama bym go nie kupila, bo jeden juz mamy, ale to prezent od chrzestnych, wiec narzekac nie bede :-pA mieszkanie tez mam na fulla zagracone :baffled::-p Ledwo da sie przejsc. Narazie kojca w ogole nie likwiduje, bo to jedna z przechowalni zabawek :-p
 
Narazie kojca w ogole nie likwiduje, bo to jedna z przechowalni zabawek :-p

no, zawsze to jakieś rozwiązanie:-D:-D

ja chyba muszę trochę rzeczy spakować i wywieść do teściów... tylko ze względu na michasia trochę mi szkoda:-p ale jak pomyśle o ilości zabawek, która i on na pewno również dostanie, to masakra...
 
ale jak pomyśle o ilości zabawek, która i on na pewno również dostanie, to masakra...
Juz widze te stosiki miskow, klockow i innych gratow ;-):-D;-)

Ja myslalam o tym, zeby praktycznie wszystkie maskotki spakowac i oddac do domu dziecka - chyba tak zrobie po wakacjach.
 
sandra wszystkie to może nie, ale jakąś część na pewno opchnij, ja tak robię z maskotkami i innymi pierdołami, ale np. klocki, puzzle, książeczki pochowałam po Wojtku i teraz jak znalazł;-) jakoś dziadkowie przy następnym wnuku już tak nie szaleją:-p
 
ja maskotek ruszyć nie mogę:-D julia wszystkie je uwielbia:tak: śpi z nimi, karmi je, wozi w wózku i każe im pieluchy zakładać:-D:-D
 
reklama
U nas dalej królują Teletubisie:tak: ostatnio zamówiłam jej na allegro 3 części, bo ciągle te same wałkowała:sorry2: A co do maskotek to też muszę zrobić przegląd, bo tylko kurz się na nich zbiera:blink:
 
Do góry