reklama
Rozwiązanie
Czyli tylko pobieranie krwi kosztuje ,no to wiem bo prywatnie chodzę, myślałam,że będę musiała w takim razie płacić za zastrzyk
U mnie niestety w szpitalu Panie bardzo nie miłe i w końcu się nie dowiedziałam co i jak. Jutro zadzwonię do swojego Ginekologia jeszcze raz dopytam .DziekiChodziłam prywatnie do gina który pracował w szpitalu w którym miałam rodzić. Badania miałam robione w szpitalu za darmo. Dostałam tylko karteczkę od lekarza i poszłam do laboratorium w szpitalu. Oficjalnie powinna dostać przeciwciała za darmo w szpitalu jeśli ma stwierdzony konflikt. Ale wiem, że co szpital to obyczaj, co lekarz to inne informacje.
@MamamaK powodzenia i trzymam kciuki żeby wyszło wszystko ok
ZwariowanaSol
Fanka BB :)
Jeśli wynik odczynu wyjdzie ci negatywny - zastrzyk profilaktyczny dostaniesz po porodzie.
Jeśli wynik wyjdzie pozytywny - lekarz wyśle cię do szpitala na dalsze badania. I będziesz pod obserwacją do końca ciąży.
Ja rodziłam w Polsce 11 i 8 lat temu, miałam odczyn badany dwukrotnie w pierwszej ciąży i trzykrotnie w drugiej ciąży (nie wiem czemu tak) wszystkie były negatywne więc jedyny zastrzyk jaki dostałam po porodzie (oba porody SN) to były przeciwciała - tak na wszelki wypadek - podają to każdej kobiecie u której jest konflikt serologiczny. I dostałam go po obu porodach - tak mniej więcej 2-3 godziny po porodzie. Z tego co wiem to podają go po określeniu grupy krwi dziecka. Moje obie mają plusy więc całą trójką dostałyśmy przeciwciała. Nie wiem jak to wygląda jeśli dziecko ma Rh- jak mama.
Jeśli wynik wyjdzie pozytywny - lekarz wyśle cię do szpitala na dalsze badania. I będziesz pod obserwacją do końca ciąży.
Ja rodziłam w Polsce 11 i 8 lat temu, miałam odczyn badany dwukrotnie w pierwszej ciąży i trzykrotnie w drugiej ciąży (nie wiem czemu tak) wszystkie były negatywne więc jedyny zastrzyk jaki dostałam po porodzie (oba porody SN) to były przeciwciała - tak na wszelki wypadek - podają to każdej kobiecie u której jest konflikt serologiczny. I dostałam go po obu porodach - tak mniej więcej 2-3 godziny po porodzie. Z tego co wiem to podają go po określeniu grupy krwi dziecka. Moje obie mają plusy więc całą trójką dostałyśmy przeciwciała. Nie wiem jak to wygląda jeśli dziecko ma Rh- jak mama.
reklama
Razer69gaming
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2018
- Postów
- 477
Zastrzyk dostałam po porodzie. Konflikt jedynie występuje przy 2 ciąży.Miała z Was któraś? Ja mam Arh- I mam zrobić jakiś odczyn Combsa czy coś takiego. Na czym polega badanie? Podobno najpierw pobranie próbki krwi, i w zależności od wyników zastrzyk czy jak?
Przeważnie się robi chyba 3 razy w ciąży, już nie pamiętam. Jest to badanie z krwi, tak jak dziewczyny piszą konflikt w 1 ciąży jest bardzo mało prawdopodobny. Po porodzie badają krew dziecka, jesli ma + to dostajesz zastrzyk który zapobiega powiklaniom w kolejnych ciazaxh.
Patrycja35
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2019
- Postów
- 2 433
Poszukaj na necie..wiem ze sa specjalistyczne szpitale ktore opiekują sie przez cala ciaze kobietami z takim problememMiała z Was któraś? Ja mam Arh- I mam zrobić jakiś odczyn Combsa czy coś takiego. Na czym polega badanie? Podobno najpierw pobranie próbki krwi, i w zależności od wyników zastrzyk czy jak?
U mnie w krwi pępowinowej dzieci wyszedł "-", więc przeciwciał nie dostałam nawet po porodach ;-)
A wiecie, że oznaczenie rh dotyczy krwi pępowinowej a nie dziecka? To że przy porodzie wyszło, że jest "-", to nie oznacza, że dziecko ma "-". Oznaczenie grupy krwi dziecka, aby było rzetelne, wykonuje się dopiero po 2 r.ż.
A wiecie, że oznaczenie rh dotyczy krwi pępowinowej a nie dziecka? To że przy porodzie wyszło, że jest "-", to nie oznacza, że dziecko ma "-". Oznaczenie grupy krwi dziecka, aby było rzetelne, wykonuje się dopiero po 2 r.ż.
ZwariowanaSol
Fanka BB :)
Nie wiem jak w innych szpitalach, ale tam gdzie ja rodziłam bada się z krwi obwodowej dziecka a nie pępowinowej. A potwierdzenie powinno się robić po 5 roku życia a najlepiej po 10 r.ż. bo może się zmieniać - taką informację dostałam w punkcie pobrań w laboratorium.
Fado123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2019
- Postów
- 6 828
To zależy czy chodzisz do gina prywatnie czy państwowo , ja chodziłam prywatnie i za każde badanie płaciłam ,ale akurat coomba to nie jest duży wydatek koło 30 zł , ale jeśli trzeba kupić imunoglobine (jak ja ) to 300 zł, na kasę jest refundowaneA to jest na NFZ czy jakaś dopłata? Za badanie
MamamaK
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2019
- Postów
- 30
Czyli tylko pobieranie krwi kosztuje ,no to wiem bo prywatnie chodzę, myślałam,że będę musiała w takim razie płacić za zastrzykTo zależy czy chodzisz do gina prywatnie czy państwowo , ja chodziłam prywatnie i za każde badanie płaciłam ,ale akurat coomba to nie jest duży wydatek koło 30 zł , ale jeśli trzeba kupić imunoglobine (jak ja ) to 300 zł, na kasę jest refundowane
reklama
Podobne tematy
Podziel się: