sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Witam niedzielnie
No coś mnie wczoraj najszło hehe, czasem trzeba cos zmienić;-)
gufi to spozywa i monopol A ja pracowac nie będe, tzn będe zapewne z doskoku w razie potrzeby bo będą pracownice. Dzis po południu z siostra jedziemy wyłozyć ten towar co juz mamy.
Fajnie wam z tymi imrezami. Ja to jakaś stetryczała jestem i o tej porze nie wyobrażam sobie gdzies z dzieckiem być zawsze wracamy na kapanie i spanie do domku czyli najpóżniej to gdzieś 21.30 nam się chyba zdarzyło
olcia ja mimo diety w week zawsze winkuję, wczoraj co prawda jakoś okazji nie było ale dziś sobie lampeczkę wypiję
Teraz jeszcze M. na antybiotyku to nie słyszę wieczorem "napijemy się drineczka"? i tak jakaś ja tez nie pomyślę.
No coś mnie wczoraj najszło hehe, czasem trzeba cos zmienić;-)
gufi to spozywa i monopol A ja pracowac nie będe, tzn będe zapewne z doskoku w razie potrzeby bo będą pracownice. Dzis po południu z siostra jedziemy wyłozyć ten towar co juz mamy.
Fajnie wam z tymi imrezami. Ja to jakaś stetryczała jestem i o tej porze nie wyobrażam sobie gdzies z dzieckiem być zawsze wracamy na kapanie i spanie do domku czyli najpóżniej to gdzieś 21.30 nam się chyba zdarzyło
olcia ja mimo diety w week zawsze winkuję, wczoraj co prawda jakoś okazji nie było ale dziś sobie lampeczkę wypiję
Teraz jeszcze M. na antybiotyku to nie słyszę wieczorem "napijemy się drineczka"? i tak jakaś ja tez nie pomyślę.