reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
o kurka, wlasnie wzielam komputer do lozka:szok: to jest uzaleznienie...
ale zaraz wam jeszcze szybko pokaze co ja z tym kompem w lozku robie jak mnie najdzie:-D
jakis czas temu zaczelam pisac wierszyki dla dzieci...i moze, moze ambasada tu mi je wyda w ramach rozpowszechniania polskosci, dla polskich dzieci..
zaraz wam tu wkleje cos:-D

Hen daleko, na północy
spadł kapuśniak pewnej nocy.
Tak mi babcia powiedziała,
Więcej nic nie wyjaśniała.
Siedzę sobie więc i myślę,
czy mój obiad jest dziś w Wiśle?
Spadł na pana na spacerze?
Wierzę ja w to, czy nie wierzē?
Czy też spadł gdzieś na huśtawkę?
Albo obok na ślizgawkę?
Pozniej myślę, wezme miske,
obrus, łyżke i warzywkę...
Pójde na dwór jeśč obiadek.
Wtedy śmiechem parsknął dziadek.
Bo kapuśniak mojej babci
( tu wyskoczył dziadek z kapci)
To jest tylko deszczyk taki,
spadł dziś w nocy,
koniec draki:-).


albo:
Kot Trzpiot wszedł na płot.
A , że burza była przestraszył go grzmot.
Z tego płotu wpadł w kalużę,
co powstała przez tą burzę.
Dwa dni leżał w kałuży,
a gdy było już po burzy,
wstał Trzpiot i poszedł do Róży.
Róża, nie lubiła burzy i gdy tylko sie zachmurzy,
pod łóżko ucieka, aż się za nią kurzy.
Wyłaź spod łóżka krzyczy do Róży,
pogoda nie lubi tchórzy!
Róża spod łóżka w pośpiechu wylazła, okulary słoneczne znalazła..
Bo po burzy słońce świeci,
wszystkie wiedzą o tym dzieci.
I nie trzeba się bać burzy,
powiedział kot Trzpiot do Róży.
"Bo to przecież tylko burza, nic takiego" mówi Róża..
I pod łóżko wlazła swoje..
" Cóż poradze, jak sie boję;-)"

niezle co, nudzi sie czlowiekowi:-D
Wow kaja, jak juz wydadzą te Twoje wierszyki, to ja na bank kupie książkę :tak:
 
No oszalały no:szok::-D Wstawać śpiochy:-) Mamy piękny mglisty poranek:dry: Mnie mężowy obudził jak wychodził do pracy bo bałam się że zaśpię do szkoły ale jak tak dalej pójdzie to zasiedzę się przy nadrabianiu;-):-D

E tam zaraz nabijają ... podziwiają :-D

Pewnie że podziwiają i.....i troszkę zazdroszczą ;-):zawstydzona/y: ale tylko troszkę i nie wszystkiego żeby nie było;-):-)

ok kochane Wy spacu ciekajcie co nie bede miala za duzo nadrabiania:p a ja uciekam na kawusie do sasiadki.....:)

Moj mezowy na parkingu z Igorem "czyszcza" autko hahahah jasne chyba oczyszczaja puszeczke po piwku:p

Agaciu kucyki kochana kucyki:p hahahahh

:-D:-D no czyszczą autko z puszek.....a skoro puszki zawierają piwo to trzeba je też oczyścić;-):-D:-D

moje , audi..

ach dziewczeta , zmykam spatki, bo na 9 do pracy, buuuuuuuu

vive, apropos stronki....alleluja, cyknelam dlaczego ta cadence mowi w kolko: dzis jest dzien mojego slubu, bo ona sie stentegowala z Shining Armorem...i wszystko jasne, erotomanka jedna:-D

:-D:-D:-D:-D ja muszę pomyśleć czy zakazu moim dziewczynom nie wprowadzić skoro tam takie rzeczy się dzieją:szok: ale w sumie nasze pokolenie oglądało smerfy i nas to nie wykoleiło;-):-D

Wow kaja, jak juz wydadzą te Twoje wierszyki, to ja na bank kupie książkę :tak:

Ja też :tak::tak: i koniecznie z autografem:-)
 
Wylazic z wyrek:-) spioszyska.. Albo wy moze na innym wątku, ktorego w pracy raczej nie będę otwierac:-D..PYCIOL, gdzie jestes draniu;-)?
 
Tygrys tez wczoraj walczyłam z ich pisarstwem...ale kocham je za to że nawróciły się:-D:-D:-D

u mnie ranek zaczął sie pieknie slonecznie a teraz mgły ze boloku na przeciwko nie widac....
ale i tak zaraz ruszam na spacerek z kolezanką co by sie mi kosci nie zastaly....

Kajka, Zapominajka jak się czujecie moje ciężaróweczki???

aaaaaa i dziękuje wszystkim za polubienie mojej fotki...
kto jeszcze zapomniał :zawstydzona/y:to wysyłam linka

https://www.facebook.com/photo.php?...33746556.85488.228452930580161&type=1&theater


Kaja wow...ja tez kupie książeczke ale z autografem.....

kto lubi chodzic do kina??widzialyscie groupon??
http://www.groupon.pl/deals/cala-polska/Cinema-City/11921556?nlp=&CID=PL_CRM_1_0_0_296&a=1661
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry