Agacia82
Mami :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2008
- Postów
- 5 782
Aaaaa to coś pomyliłammoje , audi..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aaaaa to coś pomyliłammoje , audi..
Wow kaja, jak juz wydadzą te Twoje wierszyki, to ja na bank kupie książkęo kurka, wlasnie wzielam komputer do lozka to jest uzaleznienie...
ale zaraz wam jeszcze szybko pokaze co ja z tym kompem w lozku robie jak mnie najdzie
jakis czas temu zaczelam pisac wierszyki dla dzieci...i moze, moze ambasada tu mi je wyda w ramach rozpowszechniania polskosci, dla polskich dzieci..
zaraz wam tu wkleje cos
Hen daleko, na północy
spadł kapuśniak pewnej nocy.
Tak mi babcia powiedziała,
Więcej nic nie wyjaśniała.
Siedzę sobie więc i myślę,
czy mój obiad jest dziś w Wiśle?
Spadł na pana na spacerze?
Wierzę ja w to, czy nie wierzē?
Czy też spadł gdzieś na huśtawkę?
Albo obok na ślizgawkę?
Pozniej myślę, wezme miske,
obrus, łyżke i warzywkę...
Pójde na dwór jeśč obiadek.
Wtedy śmiechem parsknął dziadek.
Bo kapuśniak mojej babci
( tu wyskoczył dziadek z kapci)
To jest tylko deszczyk taki,
spadł dziś w nocy,
koniec draki:-).
albo:
Kot Trzpiot wszedł na płot.
A , że burza była przestraszył go grzmot.
Z tego płotu wpadł w kalużę,
co powstała przez tą burzę.
Dwa dni leżał w kałuży,
a gdy było już po burzy,
wstał Trzpiot i poszedł do Róży.
Róża, nie lubiła burzy i gdy tylko sie zachmurzy,
pod łóżko ucieka, aż się za nią kurzy.
Wyłaź spod łóżka krzyczy do Róży,
pogoda nie lubi tchórzy!
Róża spod łóżka w pośpiechu wylazła, okulary słoneczne znalazła..
Bo po burzy słońce świeci,
wszystkie wiedzą o tym dzieci.
I nie trzeba się bać burzy,
powiedział kot Trzpiot do Róży.
"Bo to przecież tylko burza, nic takiego" mówi Róża..
I pod łóżko wlazła swoje..
" Cóż poradze, jak sie boję;-)"
niezle co, nudzi sie czlowiekowi
E tam zaraz nabijają ... podziwiają
ok kochane Wy spacu ciekajcie co nie bede miala za duzo nadrabiania a ja uciekam na kawusie do sasiadki.....
Moj mezowy na parkingu z Igorem "czyszcza" autko hahahah jasne chyba oczyszczaja puszeczke po piwku
Agaciu kucyki kochana kucyki hahahahh
moje , audi..
ach dziewczeta , zmykam spatki, bo na 9 do pracy, buuuuuuuu
vive, apropos stronki....alleluja, cyknelam dlaczego ta cadence mowi w kolko: dzis jest dzien mojego slubu, bo ona sie stentegowala z Shining Armorem...i wszystko jasne, erotomanka jedna
Wow kaja, jak juz wydadzą te Twoje wierszyki, to ja na bank kupie książkę
jesten, jestem...tylko musze po drodze 15 jescze rzeczy zrobicWylazic z wyrek:-) spioszyska.. Albo wy moze na innym wątku, ktorego w pracy raczej nie będę otwierac..PYCIOL, gdzie jestes draniu;-)?
Bye beautiful California , welcome ugly New Jersey :-/. Ach kochane zakochalam sie w San Diego , jutro zdam relacje ......