reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witam porannie :) U nas dzisiaj piękne słoneczko i zapowiada się cieplutki dzionek. Malutka rozrabia od samego rana :)

U mnie 173 cm wzrostu, 10 kg w plusie. Ciekawe, ile jeszcze przez te 3 miesiące doskoczy. W pierwszej ciąży przytyłam w sumie 15 kg i szybko zruciłam, mam nadzieję, ze tym razem nie będzie więcej.
 
reklama
Cześć dziewczyny:)

co do tego cukru 152, no to jest za wysoki i raczej na pewno będziesz musiała powtórzyć, ja we wtorek mam po75g,tylko nie wiem gdzie ona mi sie wkłuje, bo póki co mam na obu rękach od poprzedniego "badania krwi" dwa mega sinole:baffled:, może do wtorku zejdą..

Po jakich wynikach dostałaś dietę do końca ciąży i badanie glukometrem?

a co do sexu:-) też męża musiałam na samym początku przekonywać że MOŻNA ( a nawet trzeba;-))a dla pewności żeby nie marudził i się za bardzo nie lękał , -no bo co to za przyjemność w wiecznym stresie?-, na pierwszym usg poprosiłam lekarza by mu powiedział jak to wygląda ze strony medycznej.Facet przed 40, bardzo wesoły,powiedział:"Kochani-wszystko jest dla ludzi,tylko z umiarem i rozsądkiem,czy to się tyczy jedzenia,czy innych przyjemności a ciążą to normalny proces fizjologiczny" także od tamtej pory , tylko jak wraca z pracy i mówi że zmęczony to już go nie zaczepiam:)
A czy bardziej się chce? hmm.. najbardziej wtedy kiedy nie można:tak:gdy u teściów jesteśmy,gdy samochodem w długą trasę jedziemy,albo w markecie na zakupach jesteśmy:)))))
Morbital czemu Ci ten tyłek kłują?może Ci się blizny od tych igieł robią?:baffled:

Ewushka-mnie też czasami boli/kłuje z boku tam gdzie dzidzia, to wtedy sie kładę na drugim boku:)i przechodzi

wagę mam teraz 57kg przy 160, przed mialam 54, a na początku 51kg(pierwsze 3mc)
 
witajcie laseczki :-)
Po jakich wynikach dostałaś dietę do końca ciąży i badanie glukometrem?/quote]

dietę i codzienne badanie glukometrem dostałam po glukozie 75 mg, i mam nadzieje ze ten mój za wysoki cukier szybko zmaleje bo jak na raziepo każdym badaniu mam przekroczone normy:-(

co do seksu to ja chyba jestem jakaś inna:zawstydzona/y: w przeciwieństwie do was teraz podczas ciąży mam o dożo mniejsze zapotrzebowanie...
na szczęście moje kochanie nie nalega za bardzo...

mam 158 cm wzrostu, przed ciąża ważyłam 55 kg, przez pierwsze trzy miesiące schudłam prawie 3 kg, a teraz ważę jakieś 57,5 kg więc nie jest tak źle :tak:



 
Witajcie z rana;-)
Ja myśle, że wagą nie ma co się przejmować. Najgorsze kilogramy zdążymy zrzucić do następnych wakacji. Ja się ostatnio nie ważę,bo po przeprowadzce nie sprawiłam sobie wagi:-D. I żyję w błogiej nieświadomości.
Ale do ostatniej wizyty przytyłam jakieś 7 kg.
 
masz za wysoki cukier, ja mialam identyczny wynik. Jaki mialas na czczo? Bedziesz powtarzac z 75g glukozy jeszcze raz.
Cyprysiowa - ja mam dokładnie tak samo raz na kilka dni. Nie rusza się - a ja się denerwuję.... I też czasem czuję takie drgawki.... Od kilku dni jest ok.:tak:, ale - tak jak mówię - co jakiś czas też się nie rusza:-(
 
Czesc dziewczyny,
Podczytuje was regularnie, ale niestety nie mam czasu na pisanie.
Wlasnie zaczelismy remont naszego mieszkania, i jest poprostu tyyyyyyle roboty ze szok:no:....Trzeba wszystko zrobic od poczatku, drapac sciany, plytki, podloge. Mamy nadzieje tylko, ze sie w 4 tygodnie uwiniemy:tak:
Piszecie o kilogramach, ja mam od poczatku 11 kg na plusie, ale narazie widze, ze waga jakos przystopowala;-).
Cyprysiowa moj maly, tez sie zrobil od paru dni jakos mniej ruchliwy. Moze tez jakos nie zauwazam,bo mam duzo na glowie, ale wieczorami tez juz tak nie dokazuje jak wczesniej. Tlumacze sobie, ze jest juz za duzy na takie harce;-)
I nic nie dostalam od ciebie na maila (chodzi o kosmetyki)

Mi sie na szczescie jeszcze zadne rozstepy nie zrobily, chyba z nie widze:baffled:
Ale chcialam sie zapytac, macie problem z hemoroidami???:confused:Bo ja w zyciu czegos takiego nie mialam, a wczoraj niestety cos takiego u siebie znalazlam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:Czy mam isc z tym do lekarza? czy kupic cos w aptece:baffled:
 
Witam Wszystkie!

Ja dzisiaj sobie naprawdę poleniuchowałam w łóżeczku... jestem teraz tak wypoczęta że czuje się znakomicie.
Dzidzia wczoraj pod wieczór też mnie pokopała oraz nad ranem (chyba jeść jej się chciało).

Tak ogólnie jak przestałam pracować to waga mi podskoczyła... a ponieważ ważyłam się na jednej wadze w domku w Irl a teraz jestem w Pl to przestałam się ważyć... myślę że już z jakieś 12 kg przytyłam. Nie martwię się tym, bo widzę jak mi nogi napuchły, cyc się powiększył, w tych miejscach w sumie z jakieś 5 kg się dodatkowo znalazły...:tak::tak::tak: ale tycie w ciąży to normalna rzecz... ja powiem szczerze żę kocham te kilogramy.... jest mi z nimi naprawde dobrze. To chyba jedyny czas kiedy nikt nam nie powinien zarzucić że jesteśmy grube... a zresztą co mi po tym co inni myśla ;-);-);-)
Mam 171 i waże już z jakies 77 kg jak nie więcej.


jeśli chodzi o sex to ja ostatnimi czasy postuje... czekam jak mój wróci... ach jeszcze tak z jakieś 2 tygodnie :baffled::baffled::baffled::baffled:

jednak przed ciążą miałam większy apetyt... raz dziennie musiał być a teraz to tak 3 razy w tygodniu jak było to było ok. Ten apetyt troszke się zmniejszył u mnie - sama nie wiem czemu :confused::confused::confused: troszke wam zazdroszczę tego zwiększonego apetytu... czasami nie mogę się doczekać kiedy on znowu mi powróci... ot to wszystko...

aaa wczoraj odebrałam wyniki badań... nie są rewelacyjne ale złe też. Jednak jutro mam wizyte to porozmawiam o tym z lekarzem i co najważniejsze pooglądam sobie moją dzidzie i być może potwierdzi mi iż Majka w brzuszku rośnie ::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: na początku napisałam chłopczyk aż sama się zdziwiłam... coś czuje że może moja Majka okaże się Filipkiem.... ale to do jutra...:-p:-p:-p
 
Witajcie!!
Ja właśnie wczoraj byłam na badaniu poziomu cukry. Wypiłam z ledwością tą glukozę 75g, ale jakoś poszło. W piątek odbieram wyniki , a popołudniu do lekarza i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Już od dawna nie wchodzę na wagę... 8.08 ważyłam 68 kg, więc teraz na pewno duzo więcej, bo od dwóch tygodni mam straszny apetyt... Pozdrawiam.
 
reklama
Witajcie, my dzisiaj bardzo rano wstalismy, tak przed 7:szok: a dla nas to rano bo zawsze koło 10 oczęta otwieramy...
Dzisiaj musieliśmy pojechać zrobic badania...wyniki popoludniu i wizyta u ginki:tak:

Miałam dzisiaj też nie-fajną przygodę:sorry2: bo pobraniu krwi wracałam spacerkiem do domciu i zaszłam do apteki i tam zemdlałam:baffled: przestraszyłam się ale na szczeście nie upadłam, panie w aptece szybko mną zajeły się...pierwszy raz mi się to zdarzyło...nie wiem czy to przez pogodę:confused:musze pogadać z moją ginką....

Co do wagi to ja mam 171 wzrostu i na razie 4kg na plusie, ale dzisiaj na wizycie okaże się ile jeszcze do tej czwóreczki trzeba dodać:-(
 
Do góry