reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Myszqo ja nie dostałam żadnych przepisów.

Napiszcie mi raz jeszcze co z tymi brzuszkami. Bo ja też chciałabym zacząć;-)

Daj mi swojego maila to Ci wszystko wyśle.
Z brzuszkami - zdobywamy siedem szczytów. Zaczynając od najniższego. Robimy dziennie tyle ile damy radę. I tak powoli "wchodzimy" na szczyt. 1 brzuszek to 1m góry. Po zdobyciu szczytu mierzymy się dokładnie - tak jak w tabelce którą Ci prześlę - i jedziemy następny :-)

Ja zaraz będę miała drugi posiłek, odpocznę po czym biorę się za moje codzienne 30min cardio a później spróbuje zrobić chociaż 20 brzuszków:-) A aaaaaaaaa i muszę się jeszcze pomierzyć.

Kankiya - moze dla niektórych dukan jest dobry nasz znajomy schudł na dukanie prawie 20 kg i trzyma wagę. Koleżanka z pracy mojej mamy też. Ja nie przeszłam tego do końca. Tj nie przeszłam do końca fazy stabilizacji, bo już nie dawałam rady :sorry2: Poza tym wydawało mi się, że już schudłam i jest bosko do końca życia. A tu diupa :baffled:

Zapominajko, jakby reszcie dziewczyn nie przeszkadzało, możemy stworzyć osobny wątek. Chociaż sama nie jestem przekonana czy jest potrzebny :dry:
 
reklama
Hej dziewczyny

A co to za zbiorowe dochudzanie? chce tez:-D.
Myszqo poprosze...ilonka54@o2.pl:tak:.

Mi styknie jeszcze jakies 10kg mniej. Od wrzesnia udało mi sie pozbyc 6kg i waga stoi a nawet przez swięta troszku mi przybyło:dry:.

Zapominajko jestem dumna;-):-Dgratulacje....jak wiesz moze jak to zrobic to natchnij mnie prosze zapałem do nauki, bo od pazdziernika ruszam na studia a tak mi się nie chce:sorry2:
 
Anoli, ja uwielbiam klimat studiów i najchętniej nigdy bym ich nie kończyła.

Będzie super, poznasz nowych ludzi, dowiesz się ciekawych rzeczy i spędzisz trochę czasu z dala od dzieci:-D
 
reklama
Do góry