Grudniowe mamusie 2008

[tygrysek82]

a o tym nie pomyślałam wiesz

prawda jakie proste;-)

 

[Agatkas]

hihi ostatnio pokazałam mężowi fotografie naszej synowej a on ze niezłą laskę ma ten nasz syn hihi

No to super Mój mężowy tez akceptuje przyszłego zięcia

 

[dagulla86]

nie mam jak isc do apteki,a z nosa leje sie jak z fontanny,znacie jakies sposoby na katara?

sposob mojego meza na raczke zimna woda i noskiem wciagnac ale niesprawdzone przezemnie

gratulujemy zabka Mateuszkowi

Zuzi zyczymy aby podejrzenia sie nie sprawdzily

a my juz zaliczylismy spacerek poszlismy tate do pracy odprowadzic ale sie nie udalo bo moje dziecko wolalo isc w druga strone a teraz zasypia a ja pije kawke

 

[pyciolek87]

prawda jakie proste;-)

banalne wrecz...poprosze Alexa żeby sie mna zaopiekował
dziecinnie proste

 

[Madzienka]

Dzień dobry dziewczynki
U nas w sumie bez zmian, oprócz tego, że jest podejrzenie u Zuzi jeszcze innej wady serduszka...tej którą ma mój mąż.....ale to na razie tylko podejrzenie więc się nie przejmuję....Koło czerwca mamy jechać do Zabrza do kliniki na konsultacje i wtedy prawdopodobnie będziemy musiały tam zostac na oddziale i Zuzka będzie miała robionego Holtera.
A tak poza tym To Zuzka nie daje mi usiąść....przed chwilą poodkurzałam a ona teraz zechciała "zjesć" chrupka....znaczy rozsmarować go po podłodze

Agatko trzymam kciuki zeby nie potwierdzila sie wada...
Co do Holtera wspolczuje i łącze si e w bólu, my tez mamy planowanego kolo kwietnia maja...ale mam nadzieje ze nie bedzie potrzebny...
I Wam tez tego zycze, po pierwsze z naszymi małymi zywiołkami nie wyobrażam sobie tego badania...po drugie w lecie dzieci po holterze maja mega odparzenia na całym brzuszki i klatce piersiowej

Wiec jeszcze mocniej zaciskam kciuki!!!!!

noooo u nas tak samo jak oglądamy Juleczke

O a ja o swojej synowej wieści nie mam.

Kaja gdzie jesteś?!!!

Cytat z Kaji smska.....
",.... jestem zarobiona po same pachy,nie mam chwili zeby przysiasc do kompa..Wracam z pracy,jest godz 18,pierdu,pierdu,jakis szybki obiad na nast dzien,kapiel z kaczuszkami,baja i padam na twarz..Marysia po chrzcie bojowym,jest juz maskotka przedszkola..Generalnie wszystko gucio,tylko mi w pracowym laptaku odcieli neta ,nie ma juz tak dobrze jak kiedys..I to jest wielka niesprawiedliwosc,buu..No wiec,reasumujac,sciskam Was wszystkie mocno,pozdrowienia dla kazdej z osobna..."

nie mam jak isc do apteki,a z nosa leje sie jak z fontanny,znacie jakies sposoby na katara?

Podobno kąpiel nóżek w wodzie z musztardą pomagaale musi byc ta co ma największe ziarnka gorczycy

oooooooooo mam jeszcze jeden sposob pozbyc sie nosa:-):-)

Widze że humorek Tygryskowi poprawil sie, super

 

[pyciolek87]

sposob mojego meza na raczke zimna woda i noskiem wciagnac ale niesprawdzone przezemnie

gratulujemy zabka Mateuszkowi

Zuzi zyczymy aby podejrzenia sie nie sprawdzily

a my juz zaliczylismy spacerek poszlismy tate do pracy odprowadzic ale sie nie udalo bo moje dziecko wolalo isc w druga strone a teraz zasypia a ja pije kawke

no to chyba wole obciać

 

[tygrysek82]

No to super Mój mężowy tez akceptuje przyszłego zięcia

no to teraz trzeba zorganizowac wielki zjazd rodzinny

Widze że humorek Tygryskowi poprawil sie, super

;-);-)

 

[tygrysek82]

a tak zmieniając temat te osoby ktore walentynki spedzaja po domowemu co przygotowujecie do jedzonka w ten dzień???

 

[ollcia82]

O proszę Zapomniałam ze ty tam mieszkasz

jak mogłaś? no jak?!

 

[pyciolek87]

a tak zmieniając temat te osoby ktore walentynki spedzaja po domowemu co przygotowujecie do jedzonka w ten dzień???

Walentyny spedzam po domowemu i w dodatku sama:----(