reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Wszystkiego naj najlepszego z okazji pierwszych urodzinek, samych powodów do zadowolenia i duużo prezentów z okazji pierwszych urodzinek dla JARUSIA, NIKODEMKA, JULECZKI i LENKI

sto latek dzieciaczki kochane!!!!!!!!!!!!



sto lat nasza laseczko kochana

a my sie podepniemy pod śliczne życzonka wszystkiego najlepszego:tak:

Wspaniałe Życznie ato sie podpinamy.

oczywiście pod zyczonka sie podpinamy i sto latek życzymy :-D

Sto latek dzieciaczki kochane :-)

A dla Ciebie mamusiu spełnienia marzeń :-)

Ale pogoda do d***y Poszłabym spać i wstała jutro :tak:

i my życzymy 100 latek

I My się podepniemy pod te życzonka:tak:


100 lat dla dzisiejszych roczniaków!!!

Mamusia a Tobie życzę spełnienia marzeń i radości.

My sie tu podepniemy,no nie sposob przejsc obojetnie obok takich pieknych zyczen:-):-)...

Dziękujemy ślicznie za wszystkie życzenia.....
 
reklama
Sto lat dla dzisiejszych solenizantów małych i tych dużych;-):-D:-D!!!

Witam wszystkie mamuśki, u mnie urwanie głowy,:szok:, monż założył sobie sklep internetowy i chodzi do pracy , a ja obsługuję klientów , kuriera i stale na kogoś czekam:szok:. Ale naszczęście mogę czasami was poczytać (mała wazelinka):-):-).

Dużo zdrówka dla chorowitków:tak::tak:.
 
Na początek:

:-):-):-):-):-):tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)



Nasi kochani solenizanci: Juleczko najsłodsza pod słońcem,
Lenko
maluszku nasz, Jareczku i Nikodemku :-)

W dniu Waszego święta
chcę Wam podarować
kawałeczek ziemi,
byście mogli wyhodować,
słodyczowe drzewko,
pełne cukiereczków,
tych małych i dużych
i z dziurką w środeczku,
by rosły też na nim
lody w różnym smaku
i świeże truskawki w czekoladowym fraku,
ale nie mogę dać Wam tego,
lecz mogę Wam życzyć wszystkiego dobrego!




Pooh-Lumpy-Tigger-Piglet-Roo-Birthday-Party.jpg



Najserdeczniejsze życzonka przesyłają Mariczka z Cioteczką:*


:-):-):-):-):-):tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)


 
Nio a teraz troszku o nas.....u nas masakra.....

Mari poszła wczoraj spać o 21:00 standardowo.....obudziła się o 22:30 z wrzaskiem- dosłownie! No i myślałam,ze ją coś boli już miała dostac czopka jak Kmail ja posadził na łóżku u nas i ona banan od ucha do ucha....słuchajcie wariowała, szalała do 2:30...jakby jej cos dosypali do mleka na sen.....o tej 2:30 padała.....obudizła sie o 4:30 i przez pół godzinki z nia walczyłam, zeby zasnęła....potem o 6 mleczko i spała do 10.....

Kamil mój to spał 2 godzinki,bo o 4:30 pobudka do pracy.....nie wziął śniadania z tego wszystkiego...ja nie wiem jak on w ogóle żyje dzisiaj.:sorry::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Do tego sie pokłóciliśmy z tego niewyspania i nerwów, i rano i w nocy.....katastrofa......ja tez głupoty wygadywałam,ze nawet wstyd napisac....coś w stylu,ze nie chce już tego dziecka i takie tam..... mam mega dola i wyrzuty sumienia jak cholera......:-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
W Slubicach,u mojej rodzinki,a pozniej pewnie do tego nieszczesnego wrocka pojedziemy,do tesciow:oo::oo:...chyba,e nastapi tsunami w okolicach odry i odetnie Polske polnocno-zachodnia od poludniowej..:szok::-D:-D..I zaby wyleza z tej Odry,zablokuja niczym Lepper drogi i juz nie pojedziemy do tego 'Wroclawia:rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2:.....:-D
oj Kajaczku pomarzyć dobra rzecz :-p
A dla NATALII z okazji 18;-) urodzinek dużo zdrówka, pieniędzy i spełnienia wszystkich Twoich marzeń
jejku jejku przeoczyłam.....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:podpinam sie:
Mamusiu wszystkiego najlepsiejszego :tak::tak::tak:

dziekuje

ja rowniez lubie jak jest mrozno i jak sypie snieg
doczekac sie juz nie moge:tak::tak::tak:
ja tez uwielbima tka pogodę....pełno śniegu, mróz i jeszcze słoneczko......bajka....
 
Nio a teraz troszku o nas.....u nas masakra.....

Mari poszła wczoraj spać o 21:00 standardowo.....obudziła się o 22:30 z wrzaskiem- dosłownie! No i myślałam,ze ją coś boli już miała dostac czopka jak Kmail ja posadził na łóżku u nas i ona banan od ucha do ucha....słuchajcie wariowała, szalała do 2:30...jakby jej cos dosypali do mleka na sen.....o tej 2:30 padała.....obudizła sie o 4:30 i przez pół godzinki z nia walczyłam, zeby zasnęła....potem o 6 mleczko i spała do 10.....

Kamil mój to spał 2 godzinki,bo o 4:30 pobudka do pracy.....nie wziął śniadania z tego wszystkiego...ja nie wiem jak on w ogóle żyje dzisiaj.:sorry::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Do tego sie pokłóciliśmy z tego niewyspania i nerwów, i rano i w nocy.....katastrofa......ja tez głupoty wygadywałam,ze nawet wstyd napisac....coś w stylu,ze nie chce już tego dziecka i takie tam..... mam mega dola i wyrzuty sumienia jak cholera......:-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Kaneczko nie martw się ja tez czasami mam dziwne mysli. Zazdroszcze mojemu męzowi, że jedzie sobie do firmy i bez przyczepionego małego do nogi może zjeść ze spokojem obiad albo wypić w ciszy kawę :zawstydzona/y:
Obiadu to ja nie jadąłm chyba od miesiaca. K je we firmie a do siebie po co gotować :-(
 
Przywitam się i ja popołudniowo :-)

Byłam dziś u okulisty do kontroli z tymi moimi nieszczęsnymi oczami, i na szczęście już jest o niebo lepiej tzn. 6 cylindrów które miałam w oczach już nie ma :tak::tak:, i obraz też już znacznie lepszy :tak:, ale jeszcze za 2 tyg. mam sie pokazać do kontroli.

Sto lat dla dzisiejszych solenizantów małych i dużych :tak::tak::-):-) uśmiechu na co dzień :tak::-):-)

A i pochwalę się jeszcze, że czekam z niecierpliwością na kuriera z fotelikiem dla mojego Alanka :tak::tak:, i już nie będzie się musiał mój kruszek cisnąć w nosidełku :-) juuupiii :-D:-D
 
Kaneczko nie martw się ja tez czasami mam dziwne mysli. Zazdroszcze mojemu męzowi, że jedzie sobie do firmy i bez przyczepionego małego do nogi może zjeść ze spokojem obiad albo wypić w ciszy kawę :zawstydzona/y:
Obiadu to ja nie jadąłm chyba od miesiaca. K je we firmie a do siebie po co gotować :-(
Aj Agaciu dziękuje za pocieszenie..... teraz Mari spi od okoo 13 i nawet sie nie zawierciła.....:sorry:
 
reklama
Przywitam się i ja popołudniowo :-)

Byłam dziś u okulisty do kontroli z tymi moimi nieszczęsnymi oczami, i na szczęście już jest o niebo lepiej tzn. 6 cylindrów które miałam w oczach już nie ma :tak::tak:, i obraz też już znacznie lepszy :tak:, ale jeszcze za 2 tyg. mam sie pokazać do kontroli.

Sto lat dla dzisiejszych solenizantów małych i dużych :tak::tak::-):-) uśmiechu na co dzień :tak::-):-)

A i pochwalę się jeszcze, że czekam z niecierpliwością na kuriera z fotelikiem dla mojego Alanka :tak::tak:, i już nie będzie się musiał mój kruszek cisnąć w nosidełku :-) juuupiii :-D:-D

a co to są te cylindry???/
 
Do góry