reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Dzien Dobry Wszystkim

u nas nocka w miare, gdyby nie okropny katar Martusi byloby fajnie

Madzienka i Maksiu wszystkiego najlepszego!!!!
ja mam 5 rocznice w piątek - Villemo chyba też;-), będziemy świętować:tak::-D:-D

zgadza sie reniu, ja tez mam 5 rocznice slubu dokladnie 19.06.2004 o godz.17
5 lat po slubie i 2 dzieci, szybka jestem nie ma co:-)

A u nas pomimo katarku nocka super:tak:Mała zaczęła się kręcic dopiero przed piątą jak tatuś się "cichutko" do pracy szykował.
Wogóle to moje dziecko jakoś dziwnie choruje. Wczoraj katar na maksa i lało się z nosa jak z kaczki no więc dostał wapno i cebion multi. Na wieczór jak ją połóżyłam na płasko to zwymiotowała i choroba przeszła jak ręką odjoł:confused:Teraz już nosek czysty i leciutko oddycha

tak jak szybko choroba przyszla tak szybko poszla, najwazniejsze ze zdrowa:-)

Kurcze,wiecie co,Wasze dzieci siedza normalnie(mam przeczucie oczywiscie;-)ja to przeczuwacz jestem:-D).....tzn mniej lub bardziej normalnie,ale siadza..
U nas w ogole nie ma o tym mowy..Nie siedzimy i koniec:blink:...

moja tez nie siedzi wogole ale probuje sie podnosic, szczegolnie w wozku

Dzien dobry mamusie :-D a mój babel zasnąl o 18 obudzil sie po 19 i dopiero kimnął po 22...a w nocy...punkt 2 45 sie obudził :szok: aż mnie zatkało na swietowanie sie obudził czy jak :-p ale jakoś dałam mu cycusia położyłam sie obok i...zasnęlismy :zawstydzona/y:hihi
noo dzis u nas podwójne swieto Maksio konczy pół roczku a Mężowy 26 :-) a mi jak na złość dopiero jutro karte aktyewują :angry:ahh teraz lataj pozyczaj

wszystkiego naj..naj..dla Twoich 2 mezczyzn

Dzień dobry

villemo - a nie możesz odciągać mleczka i małej zostawiać. Ja mam włąśnie aki plan. tym bardziej,że panie w żłobku tez to sugerowały..

extra pomysl, ze ja na to nie wpadlam:-)
za tydzien mam spotkanie organizacyjne w zlobku to sie zapytam jak to wyglada z karmieniem, ale ja musze moja nauczyc pic bo butli to ona niechce nawet z moim mleczkiem, teraz uczymy sie z niekapka ale idzie bardzo slabo
 
reklama
Dzień dobry :-)

Na początku od razu życzonka
STO LAT DLA DZISIEJSZYCH SOLENIZANTÓW!


Ja jestem zmęczona, nie wiem o co chodzi, ale Bartek jakoś się dziś dziwnie budził. Zawsze przebudzał się to dostał cycusia, 5 min pomamlał i dalej w kimono, a dziś jak obudził się o 4 sam chyba nie wiedział czego chce :baffled: No ale w końcu zasypial i wyjątkowo pospał do 8. Wczoraj dostał kaszkę "na dobry sen" i du*a :-p a nie dobry sen był :rofl2:


czyli kaszka przereklamowana;-)


A Kubulek wszystkim cioteczkom baaaardzo dziękuje. aż z wrażenia się obudził i będziemy latać teraz na golasa bo nie mam jak się ubrać tak on tu się zaangażował w czytanie jbyngujytygggggggggggggfdthgyujhkkmmkkkkkkkkkkkkk - o jesu i w pisanie. zabieram go , bo jak pancio się dowie będzie zły. A ostatnio Kubuń nawt tatusia lapka obzigał:szok:
 
oj, to u mnie na odwrót - mały zasypia po 19 i do 1 śpi spokojnie, później budził się 3 razy:sorry2:
Moja identycznie

zgadza sie reniu, ja tez mam 5 rocznice slubu dokladnie 19.06.2004 o godz.17
5 lat po slubie i 2 dzieci, szybka jestem nie ma co:-)
Nie tylko Ty jesteś taka szybka. Ja piątą rocznicę ślubu mam 14go sierpnia i też mam juz dwoje dzieci. I jeszcze jedno po drodze zdążyłam poronic
 
reklama
dzien dobry....
u nas nocka jako taka....maly poszedl spac o 19.30 ale juz o 20.10 byla pobudka i tak sobie fikal do 22.00:sorry2::sorry2::szok::szok:
potem jacys debile irlandzcy bawili sie alarmem przeciwpozarowym i ten tez wlaczyl sie o 1.00:szok::szok: i oczywiscie najpierw ryk bo maly sie wystraszyl a potem to juz tylko nasluchiwal n araczkach u mamusi oczywiscie...myslelismy ze rozniesiemy te dzieciaki wstretne....zasnal po 30 min...potem o 4 mleczko...definitywna pobudka o 7.00 i w tym czasie pare pobudek rowniez bylo...ja to juz chyba sie uodpornilam na te nocki jego...choc nie ukrywal ze marzy mi sie taki pieknie dlugo sen jak Wy macie mauski...:baffled::baffled:
 
Ostatnia edycja:
Do góry