Grudniowe mamusie 2008

[k.a.j.a]

25 MINUT nikt nic nie napisal
Justa,wlasnie mialam sie pytac czemu nie dajesz zadnych zdjec do albumu...ale sie doczytalam o dostepie,co sie opierdzielaszdlaczego jeszcze sobie dostepu nie latwisz??

 

[Madzienka]

Madzienka a jaki masz ten olejek?? Zwykły eukaliptusowy?? Kropisz jej tym pościel czy jak?
Aha..zamówiłam to nosidełko Ale gdzie indziej bo mi zależało na czasie Zamówiłam takie:

Agatka mam taki zwykly, bo nie udalo mi sie kupic tego dla dzieciaczkow o ktorym na opiece ktoras z mam wspominala...kropie na pieluszke a pieluszke wieszam na karuzeli
Nosidelko bardzo ladne, mam nadzieje ze bedzie dobrze słuzylo:-):-):-)

Zuzia cudna!!!!

Kaja ty nawet nie wiesz co tam sie działo.....to znaczy ja też bez szczegółów,ale prawie brata zmajstrowali hahahhah nawet krakac mi zabronili

Ja Wam dam brata, wy czarownice!!!!

 

[mamusia2008]

ale z u nas ulewa, ciemno, beeeeeeeeeeeee

 

[k.a.j.a]

bbbbbbbbrrrrrrrrrr,a ja mialam isc na spacer ale menz poszedl...a w ogole to zdecydowalam ze wracam do pracy od wrzesnia,na dwa miesiace,zeby nie zdziczec...a z mala mojego siostra zostanie,a od listopada znow ja:-)

 

[k.a.j.a]

i pewnie do marca,a pozniej do przedszkola...

 

[mamusia2008]

bbbbbbbbrrrrrrrrrr,a ja mialam isc na spacer ale menz poszedl...a w ogole to zdecydowalam ze wracam do pracy od wrzesnia,na dwa miesiace,zeby nie zdziczec...a z mala mojego siostra zostanie,a od listopada znow ja:-)

ja juz dawno zdziczałam

 

[k.a.j.a]

ja tezale tak sobie wmawiam ze trzymam fason;-)

 

[k.a.j.a]

slyszalam ze jakies torunie wczoraj zwiedzaliscie???a tak z innej beczki,dziewczyny,slyszalyscie o tym samolocie co "zaginal"??

 

[mamusia2008]

slyszalam ze jakies torunie wczoraj zwiedzaliscie???a tak z innej beczki,dziewczyny,slyszalyscie o tym samolocie co "zaginal"??

no zwiedzaliśmy.........
nie słyszałam,
a tak w ogóle jeśli jeszcze pól roku posiedzę w domu, to gdzie wyląduje, bo już nawet sama do siebie GADAM:-)

 

[k.a.j.a]

ale tak serio,to widze spora roznice miedzy mna jak bylismy w polsce,i bylam tak wspomagana przez wszystkich...a soba siedzaca ciagle w domu,kura domowa tak zwana....i dlatego wroce do pracy,na dwa miesiace,naladuje akumulatory i z nowym usmiechem wroce na "macierzynski"